Nawiedzone miejsca: Ruiny zamku w Ogrodzieńcu
Zadziwiające jest to, że jedna z najchętniej odwiedzanych atrakcji turystycznych Jury Krakowsko-Częstochowskiej uznawana jest za miejsce nawiedzone, a przy tym wyjątkowo aktywne paranormalnie. Jak głosi okoliczna legenda, dziedzińca zamku strzeże piekielny czarny pies, który ma być kasztelanem Stanisławem Warszyckim. Był to XVII-wieczny władca, który zapisał się w historii jako ten najkrwawszy, najchętniej torturujący swoich poddanych. Zdaniem mieszkańców pobliskich domostw zjawa najczęściej pojawia się w czasie księżycowych nocy i niekiedy towarzyszą jej głosy biesiadujących rycerzy oraz dźwięk drewnianego kołowrotka.
Nawiedzone miejsca: Las w Witkowicach
Nawiedzonych lasów w Polsce jest kilka, jednak wieść o każdym z nich wyjątkowo niepokoi, a i historie z nimi związane przerażają. Podkrakowski las w miejscowości Witkowice od lat cieszy się złą sławą. Ludzie powiadają, że od zawsze przyciąga samobójców, a trup ścieli się tam gęsto. Żadnej z osób odbierających sobie życie nie zdołano uratować, ani zmienić jej zamiarów. Najmroczniejsza historia związana ze wspomnianym lasem dotyczy grupy dziewięciorga studentów, którzy świętowali tam rozpoczęcie roku akademickiego i od tamtej pory słuch o nich zaginął. Policja zbagatelizowała sprawę, natomiast mieszkańcy szukali młodych ludzi na własną rękę – niestety bezskutecznie.
Nawiedzone miejsca: Dom na ulicy Kossocińskiej w Krakowie
Badacze są zgodni co do tego, że w domu stojącym przy ulicy Kossocińskiej w Krakowie roi się od złej energii. Ich zdaniem miejsce to jest wyjątkowo aktywne paranormalnie. Nocą z budynku dobiegają krzyki. Mówi się, że kiedyś w tym miejscu chłopom ukazywał się szatan, ale są też głosy, że doszło w nim do morderstwa. Chory umysłowo mieszkaniec przybytku miał zabić swojego brata. Nie pozostawia jednak wątpliwości, że dom przy Kossocińskiej lepiej omijać szerokim łukiem.
Nawiedzone miejsca: Szpital psychiatryczny w Owińskach
Kilkanaście kilometrów od Poznania leży szpital psychiatryczny, dokładnie zlokalizowany jest w miejscowości Owiński. Mieści się on w budynku dawnego klasztoru cystersów. Zaznaczyć należy również, że szpital pełnił swoją funkcję od 1838 roku. Jednak w czasie II wojny światowej został zajęty przez wojska hitlerowskie, które bezlitośnie wymordowały pensjonariuszy, nie pozostawiając nikogo przy życiu. Mówi się, że z wnętrza budynku dobiega niekiedy płacz dzieci, a także zaobserwować można rozbłyski świetlne, których nie sposób wyjaśnić.
Nawiedzone miejsca: Skała Czarownic w Beskidzie Małym
Skała Czarownic, zlokalizowana w pobliżu szlaku prowadzącego na szczyt Magurki Wilkowieckiej, to kolejne miejsce o niepokojącej historii. Legendy głoszą, że ukrywał się tam Wojciech Bulak ze Spytkowic, rozbójnik okradający kupców przemierzających Cysarkę. Bulak miał romansować z dwiema okolicznymi znachorkami, które dysponowały dużą wiedzą na temat stanu posiadania swoich pacjentów i wykorzystały ją, by razem z mężczyzną okradać ludzi. Trójka zbójców pewnej nocy włamała się do kościoła św. Michała w Wilkowicach. Bulak został jednak pojmany i stracony w trakcie publicznej egzekucji w Żywcu. Torturowany, nie wydał swoich wspólniczek, które podobno zabrały skarb i zniknęły. Nikt nie zdołał ich odnaleźć.
Wygląda jednak na to, że duchy zbójcy i jego dwóch kochanek przetrwały. W 1890 roku tym szlakiem szedł do Wilkowic żebrak. Na skale, dziś zwanej Skałą Czarownic, zobaczył blask ognia. Podszedł bliżej i zauważył dwie stare kobiety i starego mężczyznę, wypowiadających zaklęcia.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Seanse spirytystyczne - na czym polegają zabawy z duchami?
- Gry i zabawy na Halloween – pomysły na udaną imprezę
- Horror na ekranie, czyli najlepsze filmy na Halloween
Autor: Milena Jaworska
Źródło: national-geographic.pl
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto