Kultowa witryna ze zdjęciami wróciła na swoje miejsce. "Wszystko idzie w dobrym kierunku"

Wyjątkowy zakład fotograficzny w Szczecinie
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kultowa witryna ze zdjęciami wraca na swoje miejsce
Kultowa witryna ze zdjęciami wraca na swoje miejsce
Boginie obiektywu
Boginie obiektywu
Bąbelkowe sesje zdjęciowe, czyli podwodne zdjęcia
Bąbelkowe sesje zdjęciowe, czyli podwodne zdjęcia
Proste triki na lepsze zdjęcia telefonem
Proste triki na lepsze zdjęcia telefonem
Wspólna pasja i praca Marzeny Figiel-Strzały i jej męża
Wspólna pasja i praca Marzeny Figiel-Strzały i jej męża
Jeden z zakładów fotograficznych w Szczecinie działa od 50 lat. Renomę zyskał nie tylko z powodu pięknych zdjęć, ale również za sprawą wychodzącej na główną ulicę miasta witryny. Kto mógł na nią trafić? Zobacz materiał wideo.

Kultowa witryna ze zdjęciami

Olga Iwanow, wnuczka założyciela, spędziła w tym zakładzie fotograficznym całe swoje dzieciństwo. Ostatnie lata mieszkała we Włoszech, gdzie była m.in. modelką, a ostatnio zajmowała się fotografią. Gdy dowiedziała się, że jej ukochany zakład może zostać zamknięty, postanowiła wrócić do Szczecina, by go ratować. Pierwszym pomysłem, jaki przyszedł jej do głowy była reaktywacja witryny ze zdjęciami klientów. - Dużo jest takich wspomnień tych ludzi, takich pozytywnych. Dlatego tak się urodził ten pomysł, żeby do tego powrócić, zaangażować ludzi, [...], żeby przyszli specjalnie, żeby to zrobić. Nie muszą to być tradycyjne portrety - powiedziała Olga Iwanow.

Pani Iwona Grajnert, nauczycielka pierwsze zdjęcia miała zrobione w tym zakładzie, gdy miała 4 lata. Potem rodzice przyprowadzali ją tu co roku i co roku jej fotka trafiała na witrynę. Po latach przyznaje, że były to wspaniałe chwile. - Taka zwyczajna ludzka przyjemność, [...], i można obejrzeć np. swoich znajomych - wyznała.

Czy wszyscy byli zadowoleni, że ich zdjęcie zostało wystawione?

- To były czasy, [...] że nie trzeba było każdego pytać i błagać o pozwolenie wywieszenia. 99 proc. było szczęśliwych, że tam wiszą, ale czasami zdarzały się takie historie, że przyleciał jakiś chłopak na przykład i był dość niezadowolony, że tam jego dziewczyna czy narzeczona wisi i w ogóle, co to będzie, nakazał nam zaraz zdjąć. Oczywiście zdejmowaliśmy od razu te zdjęcia - powiedziała Marzena Salamon, właścicielka zakładu fotograficznego, mama Olgi.

Kobieta dodała, że była przekonana, że zakład zakończy swoją działalność. Na szczęście stało się inaczej. - Wszystko idzie w dobrym kierunku. Jestem przeszczęśliwa - przyznała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości