Początek bajkowej pasji
Anna skończyła Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie na Wydziale Finansów i Bankowości. Przez lata pracowała jako księgowa.
- Nie sprawiało mi to jakichś tam przyjemności, aczkolwiek wydawało mi się, że w dorosłym życiu człowiek nie robi tego, co sprawia mu przyjemność, tylko to, co powinien , co musi, co daje mu środki do życia - mówiła w Dzień Dobry TVN.
Potem jednak ulegając trendowi, zakochała się w krasnalach. Pragnęła mieć je w swoim domu w dużych ilościach, więc zaczęła je wytwarzać.
- Parę lat temu był taki moment, kiedy one się pojawiły w jednym z sieciowych sklepów. Były bardzo popularne i mi się po prostu zamarzyły. Też chodziło troszkę o koszty, ponieważ od razu chciałam mieć całą armię, więc po prostu wymyśliłam, że je sobie uszyję - wspominała.
Własnoręczne tworzenie krasnali
Zawsze jej się marzył ciepły dom. Chciała mieć dużo firanek, zasłon i obrusów. Ciężko było jednak dopasować jej życzenia oraz pragnienia do tego, co ktoś dla niej robił, więc zaczęła sama się uczyć fachu.
- To tak naprawdę była metoda prób i błędów . Szyłam pięć czapeczek, z których cztery były złe. Piąta się udała i z tego zrobiłam sobie szablon - opowiadała była księgowa.
Na początku szyła wyłącznie dla znajomych. Z biegiem czasu zachęcili ją do tego, żeby swoje dzieła pokazała innym. Szybko zaczęła zdobywać zamówienia z całego świata - jej krasnale witają gości, stojąc przed domami czy leżąc na szafkach... W ciągu roku szyje ich około 200 sztuk.
- Szczerze mówiąc nie wiem, jak ja to zrobiłam, że one gdzieś tak daleko jeżdżą , bo ja sobie po prostu siedzę i wymyślam te moje krasnoludki - mówiła artystka w naszym programie.
Często dostaje od ludzi zdjęcia, gdzie jej krasnal będzie stał. Na tej podstawie dobiera kolory i wyobraża sobie, jak będzie wyglądał w danym miejscu.
- One są po prostu takim elementem powrotu do dzieciństwa. (...) To jest też dla mnie ważne, że te krasnale to nie tylko takie bezosobowe, bezwartościowe przedmioty, które tylko dekorują - dodała Anna Kiełtyka.
Zobacz też:
- Anna Kalczyńska o codzienności i swojej pracy: "Nie wyobrażam sobie życia bez zawodowej aktywności"
- Monika Olejnik na zdjęciu z Elżbietą II. Dziennikarka wspomina spotkanie z królową
- Edyta Herbuś pokazała zdjęcie z dzieciństwa. "Lubiłam lycrowe getry i zaczęłam hodować kaloryfer na brzuchu"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Sabina Zięba
Reporter: Izabela Kaczyńska