Niezależnie od tego, czy utrata dokumentów jest wynikiem nieuwagi czy kradzieży, zawsze musimy pamiętać o tym, by niezwłocznie zabezpieczyć nasze dane osobowe. W ten sposób uda nam się uniknąć wielu nieprzyjemności i stresu.
Co zrobić, gdy stracimy dokumenty?
Po pierwsze - natychmiast trzeba powiadomić bank, który wpisze nasze dane do międzybankowej bazy dokumentów zastrzeżonych. W przeciwnym razie ryzykujemy, że ktoś otworzy konto na nasze nazwisko i weźmie pożyczkę.
W przypadku kradzieży, należy jak najszybciej zgłosić na policję fakt, że padliśmy ofiarą przestępstwa. Ta informacja trafi do rejestru dowodów osobistych, a dokument zostanie zastrzeżony.
Na policję idziemy tylko, jeżeli nasz dokument został skradziony. W tym momencie mamy tzw. e-dowody, które możemy zawiesić. Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy skradziono nam dowód, czy też zaginął, to możemy go zawiesić na okres do 14 dni
- tłumaczy Przemysław Ligęzowski, adwokat.
Jeżeli zgubimy dowód, należy zawiadomić odpowiedni urząd. Tam dostaniemy specjalne zaświadczenie, którym można się posługiwać do czasu otrzymania nowego dokumentu. Wyrobienie dowodu jest bezpłatne.
Warto również sprawdzić stronę Biura Informacji Kredytowej by upewnić się, czy ktoś nie zdążył wziąć pożyczki na nasze nazwisko.
Jak uchronić się przed przestępcami?
Zdaniem naszego gościa, powinniśmy przede wszystkim pamiętać o rozwadze. Adwokat doradza również zarejestrowanie się w Biurze Informacji Kredytowej.
Za opłatą 24 zł rocznie dostajemy informację, jeżeli ktoś chce wziąć pożyczkę lub kredyt na nasze dane osobowe. Taka informacja jest nam automatycznie udzielana i wiemy, że możemy zareagować. Możemy również zastrzec, że nie jesteśmy w ogóle zainteresowani kredytami i pożyczkami. BIK obejmuje również większość chwilówek i parabanków. Natomiast nie ma gwarancji na 100%. Tutaj ta rozwaga jest najważniejsza
Chcąc uchronić się przed kradzieżą tożsamości warto pamiętać o tym, że nikt nie może wymagać od nas kserokopii lub skanu dokumentów.
Dowód powinniśmy okazywać, a nie przekazywać. Dowód osobisty powinniśmy cały czas mieć przy sobie. Musimy cały czas myśleć o tym, żeby chronić nasze dane osobowe, nie przetrzymywać naszych dokumentów w miejscach, w których mogą być skradzione i unikać wysyłania skanów przez Internet
- podkreśla Przemysław Ligęzowski.
ZOBACZ Wywiad z Wojciechem Lesiukiem, burmistrzem dzielnicy Wola o nowych urzędomatach
Urzędomaty – nowa technologia w polskich urzędach
W niektórych instytucjach stanęły specjalne maszyny, które mają usprawnić pracę urzędników oraz ograniczyć liczbę kolejek.
Staramy się robić wszystko, żeby ułatwiać mieszkańcom składanie dokumentów. Dzięki temu urządzeniu wydłużyliśmy godziny pracy Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Można do godziny 20 składać dokumenty. Jeżeli są jakieś wątpliwości do złożonych dokumentów, wtedy wzywamy interesanta i rozmawiamy z nim
– mówi Wojciech Lesiuk, burmistrz dzielnicy Wola.
Maszyny wydają koperty opatrzone indywidualnym numerem, do których petenci wkładają swoje dokumenty. Następnie należy umieścić kopertę z powrotem w urządzeniu.
To jest pewnego rodzaju zmiana. Myślimy o rozszerzeniu tego typu usług na całą dzielnicę, na inne instytucje. To jest innowacja
– zaznacza burmistrz Woli, zwracając jednocześnie uwagę na to, jak ważni są urzędnicy. Zapewnia, że utrata pracy im nie grozi.
Nie wyeliminujemy człowieka z procesu rozpatrywania spraw. Maszyna nie rozpatrzy dokumentów
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
E-polecony. Ministerstwo Cyfryzacji ułatwia kontakty z urzędami
Sztuczna inteligencja. Kto nas śledzi? Czy mamy się jej bać?
Autor: Agata Polak