Punkt pobytowy w Warszawie
Napływ uchodźców z Ukrainy wymusił organizację zakwaterowania dla nich. W Warszawie szybko pojawił się pomysł, aby przybyszom oddać w użytkowanie biurowce. I tak pokoje, w których niegdyś spotykali się pracownicy zostały przekształcone w sypialnie, a recepcje i szatnie stały się salami zabaw dla dzieci.
- W tej chwili mieszkają tutaj 393 osoby - powiedziała koordynatorka punktu pobytowego. - Połowa z nich to są dzieci, z kolei połowa z nich jest młodsza niż 10 lat. Pierwsze osoby przyjęliśmy 2 marca w nocy. Na początku przyjechało 166 uchodźców, kolejnej 150. Ostatnio coraz mniej, powoli też zaczynają wyjeżdżać - wyjaśniła.
Warszawskie biurowce dla uchodźców
7-piętrowy biurowiec został zaadaptowany do potrzeb wynikających z całodziennego pobytu. Poszczególne poziomy przystosowano do konkretnych zadań.
- Ostatnie piętro jest przeznaczone dla noworodków i bardzo małych dzieci oraz tych ze szczególnymi potrzebami - wyjaśnił Bartek Domański z mokotowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Reszta pięter jest mieszkalna, oprócz piętra trzeciego, gdzie przyjmują psychologowie, terapeuci, lekarze - wyliczył.
Ponad połowa dzieci, które zatrzymały się w punkcie przy Wołoskiej 7, chodzi już do warszawskich szkół i przedszkoli. W ciągu dnia najmłodsi mogą też uczestniczyć w zajęciach organizowanych na miejscu. Z kolei popołudniami organizowane są warsztaty dla ich rodziców, na których poznają m.in. meandry polskiego rynku pracy. Miejsce potrzebuje wsparcia zarówno rzeczowego, jak i obecności specjalistów. Szczególnie poszukiwani są psychologowie i psychiatrzy, zwłaszcza porozumiewający się w języku ukraińskim.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
- Wojtek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazał zdjęcie córeczki. Na co najbardziej czeka?
- Syn Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego jest chory. "To najgorsze, co mnie do tej pory w życiu spotkało"
- Nie żyje Madeleine Albright. Była pierwszą kobietą na stanowisku sekretarza stanu w administracji prezydenta USA
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Adam Barabasz
Reporter: Robert Stockinger
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN