Flambirowane marchewki duszone w maśle z miodem i trocią wolno pieczoną
Składniki:
Kilka młodych marchewek
2 łyżki masła
1 łyżka miodu
50 ml absyntu, śliwowicy lub innego wysokoprocentowego alkoholu
Łyżeczka świeżo tartego imbiru
Pół łyżeczki świeżo siekanego chili
4 kawałki fileta z troci – pstrąga łososiowego bez skóry
Pół bulwy kopru włoskiego
Sposób przygotowania:
Rybę doprawiamy solą i pieprzem. Koper tniemy na jak najdrobniejsze płatki. Rybkę zawijamy w pergamin z koprem i plasterkiem cytryny (robimy 4 szczelne paczuszki). Wkładamy je do pieca na 60 C i pieczemy ok. 40 minut. W tym czasie przygotowujemy marchewki. Obieraczką do warzyw tniemy ją na drobne płatki i dusimy na maśle na pół chrupko. Następnie dodajemy chili, imbir i alkohol i podpalamy. Bez obaw płomień zgaśnie samoistnie kiedy alkohol wyparuje. Na koniec marchewki doprawiamy solą, miodem i pieprzem. Rybę serwujemy z marchewkami i płatkami kopru.
Orzechy panierowane w kozim serze z pudrem z buraków i sosem miodowo truflowym
Składniki:
Op. koziego sera
Mała garść pieczonych orzechów laskowych
Op. chipsów z buraków
Łyżka miodu spadziowego
4 łyżki oleju truflowego
Listki kolendry do dekoracji
Sposób przygotowania:
Orzechy oklejamy kozim serem, a następnie obtaczamy je w pokruszonych orzechach. Z miodu i oleju przygotowujemy sos, doprawiając go odrobiną pieprzu. Chipsy tłuczemy w moździerzu na puder. Na spodzie talerza rozlewamy łyżkę sosu. Na tym układamy trufle z koziego sera i orzechów. Dekorujemy listkiem bazylii.
Stek wołowy z pieczonymi burakami w occie balsamicznym
Składniki:
Polędwica wołowa (cały warkocz lub kawałek z środka na stek)
50ml miodówki lub czystej wódki
100ml dobrej oliwy
Łyżka dobrej musztardy
Łyżka miodu
Trochę świeżego rozmarynu
2 ząbki czosnku
Pieprz grubo ziarnisty
3 długie buraki
50ml octu balsamicznego
Łyżka miodu
Rękaw do pieczenia
Sposób przygotowania:
Miód, oliwę, musztardę, rozmaryn i czosnek mieszamy i wkładamy w nią steki (zgodnie z poradnikiem Stekożercy). W tym czasie obieramy buraki i wkładamy do rękawa, dolewamy octu i miodu – pieczemy około 40min. Stek smażymy i podajemy na pokrojonych burakach.
Tomasz Jakubiak - Poradnik Stekożercy:
Większość z nas myśli, że przyrządzenie pysznego, soczystego i delikatnego steka to jak wejście do dobrego klubu w kaloszach i dresie. Niemożliwe a jednak możliwe (zależy od imprezy)?
Do tego fakt, iż mało, w której restauracji ów stek nas zaskoczy swym niepowtarzalnym smakiem umacnia nas w przekonani, że sztuka to niemożliwa…
W poradniku znajdziemy kilka prostych porad, jak w domu zrobić steki(a robię je często)
Wybierz odpowiedni kawałek polędwicy i nie daj się oszukać - może nie często, ale zdarza się że sprzedawca próbuje nam wcisnąć już wykrojony stek ( wykrojony z żydowskiej polędwicy czyli ligawy) , który zawsze będzie twardy. Aby tego uniknąć poprośmy o pokazanie warkocza z którego stek był wykrajany. Pytajmy też czy stek jest z krowy czy z byka i jaki był wiek zwierzęcia. Dostępna polska polędwica lepsza jest z byków w średnim wieku. Mięso ogólnie musi być mocno krwiste o stałej, zwięzłej konsystencji i mocnym mięsnym zapachu. Dobrą sztuczką na sprawdzenie jakości, jest uświadomienie sprzedawcy że polędwica będzie jedzona na surowo i czy odpowiada za jej świeżość.
Jeżeli kupimy całą polędwicę, to na steki najlepszy jest środek czyli, ten kawałek gdzie polędwica jest podłużny walcem. Odcinki na dwóch końcach polędwicy (filet Migion) oraz kawałek przylegający na jednym z końców (głowa), lepiej nadają się na strogonow, tatar, gulasz itd.
Polędwicę należy oczyścić z białych błon.
Odcinek gotowy na steki, zwinąć w folię sterczową, mocno ścisnąć i pozostawić w lodówce najlepiej na kilka godzin.
Z polędwicy wciąż zawiniętej wykrajamy steki (najlepiej grubości około 3-3,5cm) Jeśli polędwica jest super świeża i z dobrego bydła mięsnego to oprószamy tylko pieprzem i patelnia- dla świętego spokoju i oszczędzeniu nerwów lepiej ją zamarynujmy?
Marynata: mięso wołowe lubi marynaty z zawartością procentów (wódka, ocet balsamiczny lub winny, miodówki, wiśniówki czy wina), alkohol powoduje kruszenie mięsa i nadaje delikatności. Wybrany produkt procentowy łączymy z oliwą, ziołami (rozmaryn, tymianek, szałwia), czosnkiem i czymś słodkim (miód, melasa, cukier brązowy). Dodatek słodyczy powoduje podczas smażenia powstanie niewidocznej powłoki karmelu zatrzymującej w mięsie jego soczystość. W powstałej marynacie mięso najlepiej pozostawić na co najmniej 4h.
NIE SOLIMY PRZED SMAŻENIEM!!!!!
Smażenie: stek kładziemy zawsze na bardzo rozgrzaną patelnię (najlepiej żeliwna lub specjalna do steków ale może być i teflon) bez dodatku tłuszczu (mamy go już w marynacie) i smażymy (jeśli stek ma 3cm to dzielimy na pół i to co powstanie zamieniamy na minuty i tyle smażymy z jednej strony – 1,5min lewa i prawa). BARDZO WAŻNA SPRAWA, STEKA Z JEDNEJ STRONY SMAŻYMY TYLKO RAZ!!! Jeśli stek nam się lekko przypala nie przejmujmy się to pewnie miód lub cukier się karmelizuje – zawsze można zeskrobać później ten cukier.
Jeśli stek ma być krwisty , to półtorej minuty z każdej strony mu w zupełności wystarcza a nawet krócej. Ogólnie ja nie stosuję metody czasowej a metodę palca, którą można zobaczyć w powyższym materiale video.
Po usmażeniu, stek odkładamy na około 40sekund do minuty przed podaniem ( podczas smażenia atomy wody zaczynają się dosyć szybko poruszać , więc jeśli stek zostanie zbyt szybko rozkrojony to wyleci z niego cały sok i zrobi się twardy i suchy)
Smacznego!!!
Autor: TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN