Suszone mięso to nie tylko smakołyk dla ludzi. Mogą go jeść również zwierzęta. Przepis na suszone mięso nie jest skomplikowany wystarczy zaopatrzyć się w dobrej jakości mięso i kilka powszechnie znanych przypraw.
Wartość odżywcza i przechowywanie suszonego mięsa
Suszone mięso to produkt, którym żywili się Indianie północnoamerykańscy zamieszkujący region Wielkich Jezior i Wielkich Równin. Mięso, które suszyli, pochodziło ze zwierzyny, którą udało się im upolować, np. z bizonów i łosi. Pokrojone w cienkie paski mięso suszyli na słońcu, aby po kilku dniach otrzymać produkt, który określali mianem pimîhkân (w spolszczonym brzmieniu: pemmikan). Tradycja przygotowywania suszonego mięsa przetrwała do dziś. Co więcej, przywędrowała również na Stary Kontynent. Nie powinno to dziwić, bowiem suszenie jest jedną z najlepszych metod utrwalania żywności. To doskonały pomysł na przygotowanie jednocześnie trwałego i łatwego w przechowywaniu prowiantu. W trakcie suszenia mięso zostaje pozbawione wody, a nie składników odżywczych. Proces ten nie powoduje dużych ubytków makro- i mikroskładników obecnych w świeżym produkcie. Suszone mięso jest doskonałym źródłem białka i witamin z grupy B. Jednak największą jego zaletą jest długi termin przydatności do spożycia, ponieważ można je przechowywać przez bardzo długi czas w niewymagających warunkach. Tak jak żywność liofilizowana nie traci ono swoich wartości odżywczych.
Suszone mięso – idealna przekąska w trakcie pieszych wędrówek
Suszone mięso można znaleźć w wielu delikatesach. Istnieje także możliwość samodzielnego przygotowania tego smakołyku. Największą popularnością cieszy się suszone mięso wołowe (znana również jako beef jerky), choć dostępne jest też suszone mięso z kurczaka i wieprzowe. Sprawdza się ono jako zdrowa przekąska (ciekawa alternatywa dla chipsów), a także nie wymaga zastosowania niezdrowych konserwantów. Ponadto jest idealne na dalekie piesze wędrówki. Nadaje się nie tylko do chrupania "na sucho", ale też jest doskonałe do potraw gotowanych. Z suszonego mięsa łatwo przygotować pożywny bulion, do którego wystarczy dodać trochę warzyw. W ten sposób, w warunkach iście survivalowych, można cieszyć się smakiem smacznego rosołu. Spożywanie suszonego mięsa zabija głód na długo. Pęcznieje ono w żołądku i sprawia, że szybko nabiera się uczucia sytości.
Suszone mięso nie tylko dla ludzi
Samodzielnie przygotowane suszone mięso nie jest produktem wyłącznie dla ludzi. Nie gardzą nim również zwierzęta. Tego rodzaju smakołyki są źródłem składników potrzebnych psom i kotom. Dodatkowo samodzielnie suszone mięso to gwarancja, że nie daje się pupilowi składników, na które jest uczulony. Gwarancji takiej nie dają sklepowe smakołyki, nawet gdy na opakowaniu widnieje napis "wieprzowe".
Suszone mięso – przepis
Jak zrobić suszone mięso? Najważniejsze, aby mięso było dobrej jakości. Powinno być one chude, pochodzić od młodych zwierząt i być pozbawione przerostów tłuszczowych. Później można już przejść do jego krojenia, co nie dla każdego jest proste. Mięso niepoddane obróbce termicznej jest wiotkie, dlatego jego pokrojenie, nawet za pomocą ostrego noża, może nastręczyć niemałych problemów. W związku z tym zaleca się umieszczenie mięsa w zamrażarce na tak długo, aby po wyjęciu było porządnie zmrożone, ale nie zamarznięte. Grubość kawałków, na które należy pokroić mięso, powinna wynosić od 0,5 do 1 cm. Znaczenie ma także kierunek krojenia, najlepiej robić to w poprzek włókien. Zyskuje się wtedy pewność, że końcowy produkt będzie łatwy do gryzienia i żucia. Kolejnym krokiem jest marynowanie pokrojonej wołowiny czy wieprzowiny. Przepis na marynatę (porcja przypraw dla 1000 g mięsa): Składniki:
- 80 ml sosu sojowego,
- 30 ml sosu Worcester,
- 2 łyżki słodkiej papryki,
- 3 ząbki posiekanego czosnku,
- łyżka oleju rzepakowego,
- odrobina wody,
- 1/2 łyżki suszonego tymianku.
Przygotowanie:
- Po połączeniu wszystkich składników marynaty zanurz w niej kawałki mięsa. Powinny one być dokładnie pokryte bejcą. Nie należy wrzucać do marynaty wszystkich części wołowiny czy wieprzowiny na raz.
- Następnie przykryj miskę z mięsem i marynatą folią i odstaw naczynie do lodówki na 24 godziny.
- Po tym czasie, mięso wyjmij z marynaty, osusz je i nabij na kijki do szaszłyków, które następnie powieś w piekarniku nagrzanym do temperatury 50–60℃. Zalecane jest użycie funkcji termoobiegu.
- Po 4–6 godzinach wyjmij mięso z piekarnika. Nie powinno być ono ani za suche, ani za wilgotne, ponieważ wtedy będzie psuło.
Zobacz także:
- Kofta – co to jest i jak ją przyrządzić?
- Mięsna kuchnia Jana Kuronia. Sprawdzone i pyszne przepisy
- Mięso jagnięce w kuchni staropolskiej. "To, co u nas jest w zagrodach, jest i na stole"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: DronG/Getty Images
