Nowy zakaz we Włoszech może skomplikować życie turystom. To efekt protestów mieszkańców

Włochy
Nowy zakaz we Włoszech może skomplikować życie turystom. To efekt protestów mieszkańców
Źródło: Alexander Spatari/GettyImages
We Włoszech wprowadzony został nowy zakaz dotyczący turystów. Po fali protestów mieszkańców postanowiono uniemożliwić przyjezdnym zdalne meldowanie się do obiektów noclegowych oraz mieszkań przeznaczonych na krótkoterminowy wynajem. Jak wpłynie to na podróżowanie do tego kraju?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Toscani w Toskanii - U włoskiego artysty skandalisty
Źródło: Dzień Dobry TVN

Włochy. Koniec ze skrytkami na klucze w obiektach turystycznych

We Włoszech toczy się debata dotycząca wzrostu liczby mieszkań przeznaczonych na krótkoterminowy wynajem przez turystów. Władze kilku historycznych miast, między innymi Florencji, wprowadziły niedawno lokalne przepisy, dzięki którym będą mogły kontrolować i ograniczyć to zjawisko. Ponadto w całym kraju odbyły się protesty przeciwko przeznaczaniu na ten cel niemal całych kamienic. Podczas tego typu akcji uczestnicy zaklejali skrzynki na klucze do apartamentów bądź je zrywali.

Doprowadziło to do wydania przez włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych specjalnego okólnika w tej sprawie. Zapisano w nim, że przekazanie kluczy musi od tej pory odbywać się wyłącznie osobiście. Oznacza to koniec z umieszczaniem skrytek na klucze na drzwiach wejściowych do kamienic, otwieranych przy pomocy kodu otrzymywanego przez turystów. Resort podkreślił, że osobista identyfikacja osób, którym wynajmuje się apartament, jest konieczna, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom miast.

Zakaz wprowadzono ze względów bezpieczeństwa

Włoskie MSW wskazało, że zdalna weryfikacja klientów oraz przesyłanie kopii dokumentów online nie gwarantują pełnej kontroli nad tym, kto faktycznie korzysta z wynajmowanych mieszkań. Może to zatem stanowić zagrożenie dla innych osób przebywających w budynku.

Według włoskich mediów, działania resortu można uznać za sukces aktywistów, znanych jako "drużyny Robin Hooda". Grupy te sprzeciwiają się nadmiernej turystyce i wzrostowi liczby mieszkań dla przyjezdnych, m.in. poprzez niszczenie skrytek na klucze. Swoje protesty organizują głównie w stolicy kraju.

Nowe przepisy wprowadzono w związku z nadchodzącym Rokiem Świętym w Rzymie, w związku z którym spodziewany jest napływ około 32 milionów turystów i pielgrzymów.

Więcej na ten temat na tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości