Początki miasta Retimno w Grecji sięgają schyłku okresu minojskiego, czyli ok 1650–1450 roku p.n.e. Niestety, nie zachowały się żadne pozostałości po tamtym okresie. W okresie starożytnym miasto nosiło nazwę Rithymna i pełniło funkcję ważnego ośrodka handlowego. Jego znaczenie zmalało, gdy Retimno dostało się pod panowanie Arabów. Świetność przyniosło mu zajęcie przez Wenecję – miasto stało się wówczas trzecim najważniejszym ośrodkiem na Krecie, zaraz po Heraklionie i Chanii. Retimno swoje najlepsze czasy przeżywało w XVI i XVII wieku. Powstała wtedy olbrzymia forteca oraz port z latarnią morską. Budowle te miały na celu obronę miasta przed najazdami osmańskiej floty wojennej. Miasto straciło na znaczeniu w 1645 roku, kiedy zajęli je Turcy, którzy pozostali w Retimno aż do 1897 roku. Przez te lata miasto stawało się coraz bardziej muzułmańskie. Większość kościołów zburzono lub przekształcono na meczety. W 1898 roku Kreta ustanowiła własną konstytucję i rząd, a jednym z ważniejszych miast tego państwa było Retimno. W 1913 roku Kreta przeszła pod panowanie Grecji. Od tej pory rozpoczął się proces wysiedlania pozostałych na wyspie Turków i Greków, którzy przeszli na Islam. Na ich miejsce sprowadzono prawosławną ludność grecką mieszkającą dotychczas w Azji Mniejszej. Nastąpił szybki rozwój miasta, przerwany w latach 1941–44, podczas II wojny światowej.
Retimno, Kreta – walory przyrodnicze
Retimno położone jest na wybrzeżu Morza Kreteńskiego. Panuje tutaj ciepły, śródziemnomorski klimat, co sprawia, że zawsze jest tu stosunkowo ciepło. W Retimno pogoda rozpieszcza turystów – latem średnie temperatury wynoszą 30℃, wiosną 25℃, a w październiku średnio 23℃. Ochłodzenie przychodzi dopiero w listopadzie, gdy temperatura spada do 19℃. Najzimniej jest w lutym, kiedy na Krecie jest jak wiosną w Polsce – średnio 15℃. Takie temperatury sprawiają, że ciągnące się wzdłuż Retimno plaże są wciąż oblegane. Od października do kwietnia nikt raczej się nie kąpie, jednak fanów pływania można spotkać już na początku maja. W Retimno plaże pokryte są delikatnym, beżowym piaskiem. Wielu Europejczyków spędza wakacje w okolicznych luksusowych hotelach. Miasto od strony lądu otoczone jest niewielkimi, skalistymi wzgórzami.
Zabytki Retimno
W Retimno koniecznie trzeba zobaczyć port wenecki, w którym cumują łodzie rybackie i jachty. Znajduje się tutaj molo, latarnia morska oraz malownicze kamienice, na których widać jeszcze ślady weneckiej świetności w postaci podniszczonych godeł znamienitych rodzin. W porcie można znaleźć mnóstwo mniejszych lub większych knajpek serwujących miejscowe przysmaki. Kolejne miejsce warte zobaczenia to starówka z mnóstwem malowniczych uliczek leżących między kamienicami z kolorowymi okiennicami i drzwiami. Warto na chwilę w nich zagubić, ponieważ w ten sposób świetnie można poczuć klimat miasta. Na Starym Mieście znajduje się słynna wenecka Fortezza, w której możemy zobaczyć kościół, meczet i amfiteatr. Zwiedzanie Fortezzy kosztuje 4 euro. Ciekawym zabytkiem jest fontanna Rimondi. Znajduje się ona na placu Platanos – pomiędzy trzema kolumnami znajdują się trzy głowy lwów, z których paszczy leci woda. Turyści często odwiedzają kościół św. Franciszka pochodzący z XVI wieku. Prowadzi do niego brama w stylu korynckim a jego drewniany dach wygląda niezwykle ciekawie. Będąc w Retimno, trzeba odwiedzić również Loggię – miejskie targowisko, gdzie można zaopatrzyć się w lokalne produkty, owoce, warzywa, sery i inne przysmaki. Targowisko jest położone w dawnym budynku zebrań weneckiej arystokracji. W Retimno znajduje się również kilka ciekawych muzeów. Miłośnicy malarstwa powinni wstąpić do Miejskiej Galerii Sztuki L. Kanakisa. Imponujące zbiory posiada także Muzeum Archeologiczne – można w nim zobaczyć biżuterię z czasów kultury minojskiej, posążki mykeńskie, naczynia i monety. Warto odwiedzić również Muzeum Morskie z obszerną kolekcją muszel i gąbek.
Zobacz także:
- Jeśli nie samolotem, to czym? Poradnik podróżowania na różne sposoby
- Jak będą wyglądać tegoroczne wakacje? "Zadajemy sobie pytanie: czy wypada, czy można"
- Jak przetrwać podróż z małym dzieckiem? "Trzeba czasami porzucić sztywny plan"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Jaroslaw Gregorowicz/Getty Images