US Open w sercu Nowego Jorku: sport, show-biznes i spacer przez miasto, które nigdy nie śpi

Jak wygląda Nowy Jork podczas US Open?
Nowy Jork – sport, show, celebryci
Źródło: Dzień Dobry TVN
Gdy Iga Świątek walczy o kolejne zwycięstwa na kortach Flushing Meadows, Nowy Jork tętni życiem nie tylko tenisowym. Widzowie Dzień Dobry TVN mają okazję spojrzeć na to miasto z innej perspektywy — oczami reportera Pawła Kuwika, który oprowadza po miejscach, gdzie sport spotyka się z kulturą, a stres przedmeczowy miesza się z zapachem kawy z Central Parku.

Nowy Jork - miasto, które gra razem z zawodnikami

Nowy Jork podczas US Open to nie tylko arena sportowych zmagań. To także tło dla spotkań gwiazd, spacerów po ikonicznych ulicach i chwil wytchnienia wśród miejskiego zgiełku.

- Nowojorski turniej to nie tylko świetny poziom sportowy. To także wielki show-biznes. Już tradycyjnie w specjalnie przygotowanych lożach podczas meczów zasiadają największe gwiazdy sportu, kultury czy filmu - zaznacza obecny na miejscu reporter Paweł Kuwik.

W tym roku, choć rozgrywki dopiero się rozpoczęły, kamery uchwyciły obecność takich osobistości jak Matthew McConaughey czy Alec Baldwin. Wśród widzów nie zabrakło też polskich twarzy — Magda Fręch pojawiła się na słynnym Times Square, a Iga Świątek, jak zdradziła w mediach społecznościowych, wybrała się na musical "Chicago".

Central Park — zielone serce miasta

Wielkomiejski rytm Nowego Jorku potrafi przytłoczyć nawet najbardziej doświadczonych zawodników tenisa. Dlatego tak wielu z nich szuka ukojenia w Central Parku — miejscu, które łączy naturę z historią miasta.

- 341 hektarów zieleni, stawów, ścieżek do biegania — Central Park, czyli jedno z ulubionych miejsc do relaksu dla zawodników i zawodniczek, jak i dla mieszkańców Nowego Jorku - opowiada Paweł Kuwik.

Tenisistka Agnieszka Radwańska, która zna atmosferę US Open od podszewki, przyznaje: "Dobry spacer po mieście też zawsze trochę uspokajał i trochę można było zapomnieć o stresie, o meczach, o tym, co się dzieje na kortach".

Podobne odczucia ma Kacper Majchrzak, który nie wyklucza, że sam skorzysta z tej formy relaksu. - Rzeczywiście zawsze warto skorzystać z Central Parku i trochę przy tym zgiełku miejskim zaczerpnąć natury. Niewykluczone, że będę musiał się tam udać, żeby ochłonąć - zaznacza zawodnik.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości