Pogoda w sobotę 10 kwietnia 2021 r.
W sobotę Polska północna znajdzie się pod wpływem odsuwającego się na północ głębokiego niżu znad Morza Barentsa. Zachodnie krańce naszego kraju będą z kolei pod wpływem zatoki niżowej związanej z niżem znad północno-zachodniej Francji. Nadal przeważająca cześć Polski będzie w ciepłej masie powietrza polarnego morskiego, jedynie nad północne krańce napłynie chłodniejsza masa powietrza polarnego morskiego. Synoptycy prognozują niewielki spadek ciśnienia atmosferycznego.
W całym kraju zachmurzenia od umiarkowanego w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim po duże w województwach wielkopolskim, lubuskim i kujawsko-pomorskim. Na Pomorzu Zachodnim możliwe przelotne opadu deszczu. Temperatury wskażą od 8 st. C do 16 st. C. Najładniej i najcieplej będzie na Podkarpaciu. W centrum 12 st. C.
Pogoda w niedzielę 11 kwietnia 2021 r.
W niedzielę Polska będzie na skraju zatoki niżu znad Francji. Na wybrzeżu odczuć będzie można oddziaływanie ciepłego frontu atmosferycznego. Z południowego zachodu napływać będzie ciepłe powietrze polarne morskie. Ciśnienie dalej coraz niższe.
Weekend, a tym samym tydzień, zakończy się piękną, słoneczną pogodą. 17 st. C na północnym wschodzie, 18 st. C na Pomorzu Zachodnim, w centrum i na południu od 19 st. C do 21 st. C. Synoptycy nie przewidują opadów deszczu. Nad większością kraju bezchmurne niebo.
Zobacz też:
Premiera nowego singla Sylwii Grzeszczak. "Słowa pisało życie"
Przepis na szczęście Joanny Przetakiewicz: "Czasami coś tracimy, ale warto, bo to dobra strata"
Olga Bołądź już po zaręczynach? "Ślub będzie kameralny"
Autor: Mateusz Łysiak