Australian Open 2023. Iga Świątek przegrała z Jeleną Rybakiną
Jak podaje eurosport.tvn24.pl, 22 stycznia Iga Świątek rozegrała ostatni mecz w pierwszym w tym sezonie turnieju wielkoszlemowym. Polska tenisistka została pokonana przez triumfatorkę poprzedniego Wimbledonu Jelenę Rybakinę.
Iga Świątek
Obie panie miały wcześniej okazję dwukrotnie zmierzyć się ze sobą na korcie. W 2021 roku w Ostrawie sportową przewagę pokazała pochodząca z Raszyna "pierwsza rakieta świata", jednak nie tak dawno podczas nieoficjalnej imprezy pokazowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Rybakina zrewanżowała się wynikiem 6:3, 6:1. Na Australian Open 2023 powtórzyła swój sukces.
Iga Świątek odpadła z Australian Open 2023. Jakie błędy popełniła?
Polska tenisistka do tej pory szła jak burza w pierwszym w tym sezonie turnieju wielkoszlemowym. Po ponad dwugodzinnym starciu z Niemką Jule Niemeier zakończyła spotkanie z wynikiem 6:4, 7:5. Kolejny triumf wymagał nieco mniej wysiłku. Iga Świątek wygrała z Camilą Osorią z Kolumbii 6:2, 6:3. W trzeciej rundzie Australian Open 2023 zmierzyła się z hiszpańską zawodniczką mołdawskiego pochodzenia Cristiną Bucsą, którą pokonała w 55 minut z imponującą przewagą punktów 6:0, 6:1.
Co więc zawiodło podczas meczu z reprezentantką Kazachstanu? - Jelena była dzisiaj solidniejszą zawodniczką. Wykorzystała wszystkie momenty, w których mogła zbudować presję i zdobyć trochę więcej punktów. Wiem, jakie rzeczy mam do poprawy. Chciałabym się zresetować po tym turnieju i przygotować do kolejnych wyzwań - wyznała polska tenisistka w rozmowie z Pawłem Kuwikiem z Eurosportu.
Raszynianka została zdominowana przez agresywną grę przeciwniczki. Jednocześnie czuła zmęczenie po trzech poprzednich rundach turnieju.
- Nie powiedziałabym, że zabrakło mi agresji, bo ona łączy się z ryzykiem. Zabrakło intensywności i trochę większej energii. Zdaję sobie z tego sprawę. Nie każdy turniej układa się tak, jak tego chcemy. Tym razem dużo energii poświęciłam na to, by w pierwszych rundach być solidna i zdyscyplinowana. Ciężej mi to przychodziło niż zazwyczaj. Popracuję więc nad tym, by długofalowo zużywać trochę mniej emocji i energii w tych wcześniejszych fazach turnieju. Wtedy nie będę czuła się taka wyprana w jego połowie - wytłumaczyła.
Więcej informacji na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Niefortunnie dobrała strój do ćwiczeń. Teraz przestrzega inne kobiety
- Miłosne uniesienia na Rajdzie Monte Carlo. Robili to na poboczu
- Eryk Goczał - najmłodszy w historii uczestnik i zwycięzca Rajdu Dakar. "Emocje nie opadły"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: eurosport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Robert Prange/Getty Images