Willie Garson nie żyje
Willie Garson znany z roli Stanforda Blatcha, geja i bliskiego przyjaciela Carrie Bradshaw (w tej roli Sarah Jessica Parker) nie żyje. Z informacji przekazanych przez agenta aktora wiadomo, że artysta od dawna walczył z rakiem. Niestety choroba okazała się silniejsza. Aktor odszedł mając zaledwie 57 lat.
- Willie Garson był w życiu, jak i na ekranie, oddanym przyjacielem i promykiem dla wszystkich w swoim wszechświecie. Stworzył jedną z najbardziej lubianych postaci z panteonu HBO i był członkiem naszej rodziny przez 25 lat. Jesteśmy głęboko zasmuceni jego odejściem i składamy najszczersze kondolencje jego rodzinie i bliskim - czytamy w oświadczeniu wydanym przez HBO, dla którego stworzono serial "Seks w wielkim mieście".
Gwiazdy "Seksu w wielkim mieście" wspominają zmarłego aktora
Willie Garson urodził się w 1964 roku w New Jersey. Karierę w telewizji zaczynał w latach 80. Największą popularność zdobył, występując w serialu "Seks w wielkim mieści". Aktor miał się pojawić także w produkcji "And Just Like That...", który ma pokazywać dalsze losy bohaterek "Seksu w wielkim mieście". Garsona można było zobaczyć także m.in. w filmie "Dzień świstaka" oraz serialach: "Białe kołnierzyki", "Hawaii 5.0" oraz "Ally McBeal".
Hołd zmarłemu aktorowi oddali aktorzy, którzy razem z nim występowali w serialu "Seks w wielkim mieście". Cynthia Nixon, serialowa Miranda Hobbes, napisała w mediach społecznościowych: "Jestem bardzo zasmucona faktem, że straciliśmy Williego Garsona. Wszyscy go kochaliśmy i uwielbialiśmy z nim pracować. Był nieskończenie zabawny zarówno na ekranie, jak i w życiu. Był źródłem światła, przyjaźni. Zawsze był profesjonalistą".
So deeply, deeply sad we have lost @WillieGarson. We all loved him and adored working with him. He was endlessly funny on-screen and and in real life. He was a source of light, friendship and show business lore. He was a consummate professional— always. pic.twitter.com/G63EJIj8lG
— Cynthia Nixon (@CynthiaNixon) September 22, 2021
- Jestem zdruzgotany i po prostu przytłoczony smutkiem. Byłeś darem od bogów. Odpocznij mój słodki przyjacielu. Kocham Cię - napisał Mario Cantone, aktor i serialowy partner Garsona.
I couldn’t have had a more brilliant TV partner. I’m devastated and just overwhelmed with Sadness. Taken away from all of us way soon. You were a gift from the gods. Rest my sweet friend. I love you. pic.twitter.com/Ia4tg1VK1Y
— Mario Cantone (@macantone) September 22, 2021
Zobacz także:
- Natalia Kukulska wspomina babcię. "Do końca byłyśmy blisko i to się nie zmienia"
- Amy Schumer usunięto macicę. "Było w niej bardzo dużo krwi"
- Dorota Gardias szczerze o chorobie. "Jak słyszysz hasło nowotwór, to sztywniejesz"
Zobacz wideo: Wspomnienie Jana Kobuszewskiego
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: RMF FM/Variety
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF