"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Agnieszka Miezianko
W 7. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jednym z małżeństw byli Agnieszka Miezianko i Kamil Borkowski. Eksperci połączyli ich w parę i początkowo nowożeńcy tworzyli bardzo udany i szczęśliwy związek. Widzowie programu byli przekonani, że właśnie tych dwoje będzie ze sobą na dobre i na złe. Po miesiącu trwania telewizyjnego eksperymentu postanowili wytrwać w relacji, jednak kilka tygodni później okazało się, że Kamil nic nie poczuł do swojej żony i chce się rozwieść. To był szok dla Agnieszki, ponieważ specjalnie dla męża przeprowadziła się do jego rodzinnego miasta i zmieniła pracę.
"Ślub od pierwszego wejrzenia"
Przygoda z programem i małżeństwo z Kamilem są dla Miezianko przeszłością. Rozpoczęła nowy etap w życiu.
- Emocje już opadły. Staram się być szczęśliwa. (...) Nie mam żalu do Kamila. Stało się jak się stało, chyba każdy ma za sobą jakieś związki, które były nieudane. Czas iść do przodu i nie rozpamiętywać. Myślę, że często jest tak, że kiedy ludzie za długo rozpamiętują jakieś swoje nie do końca udane związki, to tracą szansę na miłość. Mamy z Kamilem czyste karty. Jesteśmy wolnymi osobami, ślub jest tylko na papierze, więc nie muszę się zamykać na nowe znajomości - powiedziała Agnieszka na Instagramie podczas relacji live.
Miezianko i Borkowski będą musieli jeszcze poczekać na rozwód. - Dokumenty zostały wysłane do prawników, ale myślę, że to będzie krótka piłka, bo nie mamy do podziału żadnych majątków, nie mamy dzieci, więc myślę, że to będzie szybko - przyznała uczestniczka show.
Agnieszka uchyliła rąbka tajemnicy i wyznała, że jest w nowym związku. - Obiecałam, że pokażę swojego partnera dopiero, jak się zaręczymy. Na razie myślę, to byłby niepotrzebny rozgłos. Myślę, że nikt tego nie potrzebuje. Fajnie się poznawać w ciszy i w samotności albo przynajmniej w takim otoczeniu, gdzie można czuć się bezpiecznie i nie trzeba uważać na wszystko, co się powie, co się zrobi - stwierdziła. - Ta osoba pojawiła się kilka razy na moim profilu, ale nikt nie zorientował się, że to ona. Nie jest to nikt z programu i nie jest to Piotr - wyjaśniła Agnieszka i dodała, że swoją sympatię poznała przez Instagram.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka ma rady dla nowych uczestników
Miezianko nie żałuje udziału w programie i ma sporo rad dla nowych uczestników, którzy poślubią nieznajomą osobę w telewizyjnym eksperymencie.
- Jeżeli ktoś z was się dostanie, to słuchajcie, idźcie w to, nie zamykajcie się. Nieważne, jak człowiek wygląda, nieważne, jakie macie preferencje, otwórzcie się na to, żeby później nie żałować, że nie próbowaliście. Skoro i tak już weźmiecie ślub, to co wam szkodzi zaryzykować i wejść w to na 100 proc. Myślę, że to lepsze rozwiązanie niż się zamknąć i stracić ten miesiąc na kłótnie czy nerwy. Jeśli ktoś z was będzie w programie, to nie udawajcie nikogo. Wykorzystajcie to jak najlepiej - podkreśliła Agnieszka.
Fani podczas live'a na Instagramie pytali też o dietę Agnieszki. Niedawno pochwaliła się, że zamierza zrzucić kilka kilogramów.
- Jestem na diecie "mż" - mniej żreć. Staram się nie jeść rzeczy niezdrowych, jak smażę, to nie na oleju, tylko na wodzie. Wolę gotowane albo pieczone. Staram się jeść lżej, dużo warzyw, mniej mięsa. Staram się nie jeść na mieście. Słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć. Teraz, kiedy nie podjadam, to największym problemem jest to, że nie mogę zjeść chipsów - powiedziała Miezianko.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dawid Kwiatkowski zaskoczył fankę na weselu. Artysta podzielił się relacją z niespodzianki "Mam ciary"
- Victoria Beckham mierzyła się z krytyką dotyczącą wyglądu. "Prowadzący zmusił mnie do wejścia na wagę"
- Magda Gessler wydała oświadczenie w formie wiersza. "Dementuję moi mili"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News