Natalia Janoszek była gościem w studiu Dzień Dobry Wakacje. Gwiazda Bollywood pokazała, jak wyglądało jej dzieciństwo, gdzie się wychowywała, gdzie uczyła oraz co lubi robić w wolnym czasie. Jednak najważniejszym tematem był jej nowy film „Chicken Curry Law”.
9 sierpnia w Indiach odbędzie się premiera filmu „Chicken Curry Law”. Natalia zagrała główną rolę kobiecą, historia oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. W filmie grają m.in. Makarand Deshpande czy Ashutosh Rana.
Więcej:
"Ślubowałaś? To twój obowiązek!" Gwałt małżeński - kiedy do niego dochodzi?
"Chicken Curry Law" - o czym opowiada film?
"Chicken Curry Law" to bardzo poważny film - opowiada o kobiecie, która została zgwałcona - musi walczyć przed sądem, żeby udowodnić, że nie jest prostytutką i że to ona jest w tej całej sytuacji ofiarą.
Wszyscy myślą, że w filmach ja tylko śpiewam, tańczę i ładnie wyglądam. Chciałabym, o ile moja praca byłaby wtedy łatwiejsza! I nie ukrywam, że chciałabym odpocząć od ciężkich tematów (...) - mówiła w studiu Dzień Dobry Wakacje Natalia Janoszek.
Natalia przekazała 30 procent wynagrodzenia z filmu indyjskiemu ośrodkowi dla kobiet wykorzystywanych seksualnie.
Natalia za film została nagrodzona w tym roku nagrodą dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej podczas festiwalu filmowego JIFFA 2019 w Indiach. Na festiwalu po raz drugi została też nagrodzona statuetką dla Najlepszej aktorki międzynarodowej (2018 i 2019). Natalia promowała też film "Chicken Curry Law" w Cannes.
Inne filmy z Natalią Janoszek
"Chicken Curry Law" to kolejny trudny film w jej karierze. Wcześniej w "Dreamz" wcieliła się w postać afgańskiej dziewczyny, sprzedanej przez ojca i wykorzystywanej przez dużo starszego męża, która ucieka z kraju w poszukiwaniu lepszego jutra. Z kolei w filmie "Flame-An Untold Love Story" grała brytyjską reporterkę, która próbowała pomóc kobietom, oskarżanym o czary.
Kobiety w Indiach
Tematyka gwałtu jest bardzo poważna, zwłaszcza w Indiach, gdzie dochodzi do nich codziennie. Natalia Janoszek, jako młoda gwiazda, sporo zaryzykowała, grając w tym filmie. Natalia Janoszek angażuje się w walkę o prawa kobiet.
Jak traktowane są kobiety w Indiach – co najbardziej ją boli i co chciałaby zmienić?
Ja jestem trochę Zosią Samosią. Ja wszystko robię sama, musiałam poznać Indie i trochę się zasymilować. Na wiele rzeczy nadal się nie godzę, na niektóre rzeczy muszę przymknąć oko, bo nie mam na nie wpływu - powiedziała Natalia Janoszek.
Natalia Janoszek powiedziała, że praca na planie filmowym w Indiach też nie zawsze jest kolorowa:
U mnie sytuacja wyglądała tak, że podczas sceny wykorzystania seksualnego, aktor uderzył mnie w twarz. Bardzo mocno. Nikt jeszcze mnie tak mocno nie uderzył, wręcz popłakałam się, nikt mi nie pomógł (...) Później przyszedł reżyser i powiedział, że wie że bolało, ale jak dostanę nagrodę za ten film, to mu podziękuję - opowiedziała Natalia Janoszek.
Ja, kiedy wracam do Indii, czuję że mam nóż na gardle. Ale nie da się zmieniać świata i żyć bezpiecznie. A skoro mam głos, nie chcę być tylko ładną buzią, tylko chcę zmienić coś w tym świecie.
Zobacz też: "Zagrałam dziewczynę zgwałconą w Indiach" Polska gwiazda Bollywood o swojej ostatniej roli
Autor: Bernadetta Jeleń