Po latach podróżowania na miejscu dla pasażera, Edyta Górniak postanowiła sama siąść za kierownicą.
Przyszedł czas, żeby zmierzyć się z jednym z największych moich smoków. Chciałabym być dobrym kierowcą, bezpiecznym, a potem - jak się uda - to wyczynowym.
- przyznała.
>>> Zobacz także:
- Oto jesienna ramówka TVN 2019! Zobacz nowości stacji i nasze Gwiazdy!
- Nowości w jesiennej ramówce TVN. Edward Miszczak: "Jesteśmy grupą, która ma co pokazać"
- "Dzień Dobry TVN” w zupełnie nowej odsłonie! Dorota Wellman: "Lubimy, jak jest nowe"
Zanim jednak nastąpi ten przełomowy moment w życiu gwiazdy, czeka ją nauka skomplikowanych przepisów drogowych, a następnie "walka o przeżycie" na warszawskich drogach, a kierowcy ze stolicy nie zawsze należą do najbardziej wyrozumiałych. Na szczęście nie będzie sama. W przygotowaniach do egzaminu, gwiazdę wspierać będą: syn Allan i przebojowi trenerzy - ci ostatni natychmiast zareagują i pomogą jej w każdej trudnej sytuacji.
To nie wszystkie niespodzianki, jakie producenci programu przygotowali dla Edyty. Drogowe gry miejskie, wizyta w myjni, na poligonie oraz jazda w najgorszych warunkach pogodowych – to tylko niektóre z "atrakcji", z którymi będzie musiała się zmierzyć. Czy wyjdzie z nich obronną ręką? A może codzienność kierowcy okaże się ponad jej siły? Zobaczymy.
Na koniec w ramach podziękowania za trud i cierpliwość Edyta zabierze jednego z nauczycieli na swój koncert – gdzieś w Polsce. Czy dotrze na niego już jako pełnoprawny kierowca? A może po raz kolejny okaże się, że zarówno w życiu, jak i na drodze piosenkarka zawsze robi po swojemu, kierując się zasadą MY WAY?
Na dniach rozpoczynają się zdjęcia do programu, a emisja przewidziana jest na październik tego roku. Edyta Górniak zachęca do jego oglądania:
To jest projekt family comedy, chciałabym, żeby ludzi się przy nim bawili, odpoczywali i śmiali.
- powiedziała.
Autor: Filip Yak