Supermodelka ujawnia kulisy nieudanego zabiegu medycyny estetycznej. "Błagałam, żeby przestali"

Karen Elson
Modelka poddała się temu samemu zabiegowi co Linda Evangelista
Źródło: Stefania D'Alessandro / Contributor/Getty Images, Dimitrios Kambouris / Staff/Getty Images
Karen Elson to supermodelka, która zyskała ogromną popularność na przełomie lat 90. i 2000. 46-latka ujawniła, iż tropem Lindy Evangelisty jakiś czas temu poddała się kilku zabiegom medycyny estetycznej, które z perspektywy czasu miały dla niej "przerażające" skutki. Czego modelka żałuje najbardziej?

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

Anja Rubik
Supermodelka Anja Rubik kończy 40 la
Źródło: Dzień Dobry TVN

Modelka żałuje zabiegów medycyny estetycznej

Brytyjska supermodelka Karen Elson swoją karierę rozpoczęła jako 16-latka. Brała udział w kampaniach reklamowych takich słynnych marek jak Dior, Gucci, Dolce&Gabbana czy Alexander McQueen. Niezwykle blada karnacja oraz burza rudych loków były jej cechami charakterystycznymi, które sprawiły, że obok Kate Moss i Naomi Campbell była jedną z najpopularniejszych modelek końcówki XX wieku.

Choć mogłoby się wydawać, że modelki "poprzedniej generacji" nie ingerowały w swój wygląd tak mocno jak dzieje się to dziś, Karen Elson w jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że sama uległa modzie na poprawianie urody. Jakiś czas temu poddała się zabiegowi zamrażania tłuszczu na twarzy, z którego skorzystała również Linda Evangelista.

Przypomnijmy, że super modelka kilka lat temu przyznała publicznie, że kriolipoza, bo tak nazywał się ten zabieg, oszpeciła jej twarz. Na skutek nieudanej zmiany gwiazda wycofała się z show-biznesu i z obawy przed oceną innych, mierzyła się ze stanami depresyjnymi.

Karen Elson przeszła nieudany zabieg medycyny estetycznej

Karen Elson przyznała, że kriolipoliza, która miała zredukować komórki tłuszczowe na jej twarzy sprawiła, że doświadczyła bolesnych i długotrwałych skutków ubocznych.

- Nigdy więcej. Nauczyło mnie to, żebym była ostrożna, przed poddaniem się urodowym trendom. [...] Skutki były przerażające: straciłam tyle tłuszczu z twarzy, że wyglądałam jak szkielet, jakbym była pusta w środku. [...] Ból ​​dorównywał bólowi porodu. Umówiłam się na trzy sesje, ale po drugiej szlochałam i błagałam, żeby przestali - wyznała w mediach społecznościowych.

Supermodelka przyznała, że poddała się zabiegom medycyny estetycznej z racji ogromnej presji, jaką narzuca się starzejącym kobietom, zwłaszcza tym, obecnym w mediom.

- Żyjemy w społeczeństwie z obsesją na punkcie wieku, i nie jestem na to odporna. Przyznaję, że tęsknię za swoją 30-letnią twarzą, 30-letnim ciałem, wzrokiem, wytrzymałością i bystrzejszym umysłem. Trudno poddać się starzeniu w branży takiej jak moja - podsumowała gwiazda.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości