Grzegorz Damięcki o aktorstwie: "Sztuka filmowa to przede wszystkim sztuka czekania"

Wczoraj w Koszalinie rozpoczął się Koszaliński Festiwal Debiutów Filmów „Młodzi i film”. Potrwa on do 15 czerwca. Jest to najstarszy festiwal filmowy w Polsce. Dziennikarz Dzień Dobry TVN spotkał się z aktorem Grzegorzem Damięckim, który zasiada w jury konkursu.

Festiwal "Młodzi i film" jest wyjątkowy nie tylko ze względu na tradycję i historię. Grzegorz Damięcki dodał, że jest to wielka szansa dla młodych twórców kina.

Mam nadzieję, że będzie to szansa otwarcia wielu wspaniałych karier młodych ludzi, którzy jako filmowcy, nieważne czy za kamerą czy przed, mają do powiedzenia całą masę ciekawych rzeczy. Sam jestem bardzo ciekaw. Mój mistrz Gustaw Golubek zawsze mi powtarzał, że jeżeli warto wychodzić z domu do pracy to tylko jeżeli pada odpowiedzieć na sakramentalne pytanie „po co?”. Wczoraj festiwal rozpoczął się bardzo mocną projekcją i jestem pełen nadziei. Czekam na debiuty, które się mają tu objawić.

Grzegorz Damięcki na festiwalu pojawił się nie tylko jako uważny widz. Aktor zasiadł w jury filmowego konkursu.

>>>Zobacz też: Grzegorz Damięcki - "Niektórzy mają 50 lat, a inni dwa razy po 25"

Nie ukrywam, że jestem tym faktem nieco stremowany, bo to jest ogromna odpowiedzialność przyjrzeć się tej ciężkiej pracy. Sztuka filmowa to jest przede wszystkim sztuka czekania.

Zobacz też:

Krakowski Festiwal Filmowy. Dlaczego jest tak wyjątkowy?

Trzebuchowska i Rycembel o swoim filmowym debiucie.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości