Koniec z pokazywaniem wyidealizowanych ciał na Instagramie! Ola Domańska, która zapoczątkowała akcję "Ciało bogini za nic się nie wini", pokazała na Instagramie nowe zdjęcia, na których pokazuje bez skrępowania swój brzuszek - nieidealny brzuszek! Fałdki? To normalne, nie ma się czego wstydzić! Sami zobaczcie!
Zobacz też:
Agnieszka Sienkiewicz pokazała brzuch tydzień po porodzie. "Próbowałam wciągnąć, ale się nie daje"
Akcja "Ciało bogini za nic się nie wini" to protest przeciw kultowi pięknego ciała. Kobietom wytyka się ich niedoskonałości. Aleksandra Domańska wbrew panującym trendom wymyśliła tę akcję, która ma na celu zaakceptowanie własnego ciała takim, jakie ono jest, to nurt "body positive".
Wymyśliłam hushtag i akcję, która ma zachęcać dziewczyny do tego, by się kochały i siebie akceptowały. Żeby się niczym nie przejmowały. Życie jest za krótkie. Trzeba się nim cieszyć - mówiła o akcji Domańska w studiu Dzień Dobry TVN.
Domańska sama z dumą pokazuje swoje ciało - nawet jeśli według obecnych Instagramowych standardów nie jest idealne. Aleksandra wrzuciła na Instagram zdjęcia, na których widać jej brzuszek - nie jest perfekcyjny, ma małe fałdki - jest naturalny i piękny!
W akcji wzięło udział już wiele innych gwiazd, m.in. Ola Żebrowska, Agnieszka Sienkiewicz, Karolina Malinowska czy Elżbieta Romanowska.
My jesteśmy zachwyceni akcją Aleksandry Domańskiej. A wam jak się podoba jej akcja "Ciało bogini za nic się nie wini"?
Więcej:
Ola Żebrowska pokazała rozstępy! "Ciało bogini za nic się nie wini"
Fot. Instagram / Aleksandra Domańska
Fot. Instagram / Aleksandra Domańska
Autor: Filip Yak