Ich dzieci skazano za narkotyki. Matki 328 protestują

Matki-328 protestują w Mińsku, ponieważ ich uzależnione dzieci skazano za narkotyki. Wyroki są bardzo wysokie - mogą wynieść nawet 25 lat - paragraf 328 mówi, że taką karę można dostać za posiadanie nawet minimalnej ilości narkotyków. Prawo w Białorusi jest bezwzględne, jeśli chodzi o narkotyki. "Narkomania to choroba. To nie przestępstwo" - mówią Matki-328.

Szacuje się, że ok. 17 tyś młodych ludzi na Białorusi jest w więzieniach z powodu narkotyków, paragrafu 328. Matki skazanych za narkotyki tworzą Ruch Matek 328 i przyjeżdżają do Polski, do Monaru, żeby walczyć o leczenie ich dzieci z nałogu.

Syn Ałly skazany na 14 lat za posiadanie narkotyków

Gościem w studiu "Dzień Dobry TVN" była bohaterka materiału - Ałła, jej syn od ponad roku siedzi w więzieniu za narkotyki. Ałła angażuje się w Ruch Matek 328, pomaga jej mąż Polak (nie jest ojcem jej synów), który uświadomił jej jak ważna jest pomoc w leczeniu, szukał kontaktów z Monarem. Syn Ałly miał 26 lat, gdy został aresztowany na ulicy za narkotyki, dostał wyrok 14 lat. Odbywa go od roku i 3 miesięcy. Ałła nie wiedziała, że syn brał narkotyki. Nawet nie wiedziała o problemie narkotykowym, na Białorusi się w ogólnie o tym nie mówi. Ałła widzi syna dwa razy w roku. Udziela się w Ruchu Matek 328, przyjeżdża do polskiego Monaru, aby walczyć o swojego syna na Białorusi, uświadomić władzom, że uzależnienie wymaga leczenia a nie więzienia.

Zobacz film: Matki 328 walczą o synów skazanych za narkotyki. Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości