Zmiany w zasadach funkcjonowania sklepów
W piątek rząd podjął decyzję o zamknięciu galerii handlowych w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego. W centrach handlowych nadal czynne są sklepy spożywcze, apteki i drogerie. Otwarte zostają też markety budowlane, jeśli nie znajdują się na terenie galerii. Sklepy, w trosce o bezpieczeństwo pracowników i klientów, wdrażają nowe zasady.
Przede wszystkim wprowadzona została bezpieczna odległość. Niezależnie od wielkości, czy natężenia ruchu w sklepie zasada jest ta sama. Między klientami, szczególnie w kolejkach, musi zostać zachowany dystans ok. 1,5 metra. Prawie we wszystkich sklepach pracownicy zakładają jednorazowe rękawiczki.
Sieć Biedronka zwiększyła częstotliwość czyszczenia wózków i koszyków zakupowych.
Są dezynfekowane tak samo dokładnie, ale jeszcze częściej
– czytamy w komunikacie
Grupa Carrefour równie szybko zareagowała na zalecenia ministerstwa. Oprócz regularnej dezynfekcji wózków, koszyków i kas, sieć wprowadziła następujące zmiany:
- czasowe wstrzymanie możliwości zakupów produktów na wagę do własnych opakowań klientów oraz możliwości zakupu kawy do własnego kubka w bistro;
- pakowanie wybranych produktów oferowanych w sklepach luzem, w dodatkowe opakowania chroniące je przed ewentualnymi szkodliwymi czynnikami z zewnątrz.
Sieć sklepów Żabka skróciła czas pracy. Placówki otwarte są teraz od 7 do 22. Gorące napoje i przekąski, które można było nabyć w sklepach, są teraz sprzedawane wyłącznie na wynos.
Castorama również wprowadziła nowe regulacje, w celu zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom i klientom. Na ich stronie czytamy o takich zmianach:
- wprowadziliśmy obowiązek korzystania z płynu dezynfekującego;
- ograniczamy liczbę klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w sklepie;
- skracamy godziny otwarcia wszystkich naszych sklepów, do godziny 20:00
Najbardziej radykalne kroki podjęła IKEA. W związku z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce, sieć zamknęła wszystkie 11 sklepów do odwołania.
Zalecenia Głównego Inspektoratu Sanitarnego
W komunikacie opublikowanym przez GIS czytamy, że według badań Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności obecnie nie ma dowodu, że żywność jest źródłem lub jedną z dróg przenoszenia wirusa. Również dotychczasowe doświadczenia związane z występowaniem koronawirusów wskazują, że przenoszenie wirusów poprzez żywność nie występowało.
Jednak należy zachować wszystkie środki ostrożności, mające na celu ochronę zdrowia. Z tego względu należy stosować środki dezynfekujące zawsze zgodnie z zaleceniami producenta – w każdej instytucji.
Pracodawca powinien nałożyć na pracowników obowiązek informowania o złym stanie zdrowia i nie dopuszczać do kontaktu z surowcem lub produktem osób, które mają nawet łagodny kaszel albo gorączkę (37.3 C lub więcej). Zalecenie to dotyczy również osób, które przyjmują leki zawierające substancje takie jak: paracetamol/acetaminophen, ibuprofen lub aspiryna, gdyż mogą one maskować objawy choroby. Można też dokonywać pomiaru temperatury u osób przed wejściem do zakładu.
- czytamy.
Jeśli masz wysoką gorączkę, duszności, kaszel, bóle mięśni i czujesz się osłabiony bezzwłocznie zgłoś się do szpitala zakaźnego lub skontaktuj z najbliższą stacją sanepidu. Wszystkie niezbędne i najświeższe informacje dotyczące koronawirusa znajdziesz w Raporcie specjalnym o koronawirusie.
Zobacz też:
- Jak skutecznie wyczyścić i zdezynfekować przedmioty codziennego użytku?
- Gwiazdy zostają w domu. Jak wykorzystują czas kwarantanny?
- Polacy dziękują służbom medycznym. "Doceńmy ich poświęcenie!"
Autor: Anna Korytowska
Źródło: PAP