Smog to zjawisko atmosferyczne, które stanowi mieszaninę mgły, dymu oraz spalin. Mimo że występuje przez cały rok, to najbardziej dokuczliwy i najgroźniejszy jest w okresie jesienno-zimowym. W jego skład wchodzą m.in. dwa rodzaje pyłów: PM10 oraz PM2.5.
Smog – dlaczego jest niebezpieczny?
Pył zawieszony PM10 stanowi mieszaninę cząstek zalegających w powietrzu. W jego składzie znajdują się substancje toksyczne, między innymi benzo[a]piren, metale ciężkie, dioksyny i furany. Pył PM10 zawiera cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów, które bez problemów przedostają się do górnych dróg oddechowych i płuc.
Pył zawieszony PM2.5 to cząsteczki, których średnica jest mniejsza niż 2.5 mikrometra. Mogą one przenikać nie tylko do układu oddechowego, ale także do krwi. Dodatkowo w skład smogu wchodzą tlenki siarki (IV), tlenki azotu, tlenki węgla oraz sadza.
Jak powstaje smog?
Za powstawanie smogu (aż w 52 proc.) odpowiada przede wszystkim niska emisja, czyli ogrzewanie gospodarstw domowych piecami, które nie spełniają norm emisyjnych oraz spalanie w nich rzeczy, które nie są do tego przeznaczone, tj. śmieci, mułu i miału węglowego. Według danych Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami – w mniejszym stopniu – do zanieczyszczenia powietrza przyczyniają się:
- przemysł 17 proc.
- transport drogowy 10 proc.
- energetyka 9 proc.
- inne źródła 8 proc.
- rolnictwo 4 proc.
Jak się chronić przed smogiem?
Przede wszystkim warto sprawdzać jakość powietrza przed wyjściem z domu. Muszą o tym pamiętać przede wszystkim te osoby, które mają problemy z układem oddechowym (chorują na astmę lub przewlekłą obturacyjną chorobę płuc) lub krążenia. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem jest także groźne dla dzieci, kobiet w ciąży i osób starszych. W Polsce norma dla pyłu PM 10 wynosi 200 μg/m3, zaś poziom alarmowy aż 3000 μg/m3, dla PM 2.5 wynoszą odpowiednio 120 i 160 μg/m3.
Osoby, które muszą wyjść, mogą zaopatrzyć się w dobrej jakości maski antysmogowe. Warto zaznaczyć, że chroni ona nie tylko przed samym smogiem, ale również wirusami.
Co jeszcze możemy zrobić? Choć sytuacja sprawiła, że większość czasu spędzamy w domach, to smog i tak wdziera się do naszych mieszkań i domów. Dlatego, aby zadbać o swoje zdrowie, ale także i samopoczucie warto zaopatrzyć się w oczyszczacz powietrza. Jaki wybrać? Na uwagę zasługuje urządzenie Pure A9 od Electrolux.
Oczyszczacz powietrza – zwalcza smog?
Oczyszczacz Pure A9 doskonale wyłapuje i neutralizuje szkodliwe dla nas pyły PM 10 i PM 2.5, które zagrażają nam najbardziej. Dodatkowo urządzenie – za sprawą systemu PureSense – stale monitoruje jakość powietrza w mieszkaniu i w razie potrzeby zaczyna pracować mocniej. Oczyszczacz Pure A9 doskonale sprawdzi się zarówno w dużych, jak i małych pomieszczeniach. Dzięki funkcji AirSurround, która zapewnia spiralny ruch powietrza, jest ono rozprowadzane równomiernie. Usuwanie szkodliwych pyłów jest możliwe dzięki wielostopniowej filtracji, a dzięki czujnikom oczyszczacz rozpoznaje zanieczyszczenia i usuwa je.
Oczyszczacz posiada pięć różnych czujników, w tym czujnik światła, wilgotności, temperatury, czujnik pyłów PM10, PM2.5 i PM1.0, a także czujnik lotnych związków organicznych.
Do oczyszczacza można dobrać odpowiedni filtr w zależności od pory roku lub indywidualnych potrzeb. Każdy filtr ma unikalny inteligentny wskaźnik śledzący jego zużycie. Nawet jeśli zostanie usunięty i zainstalowany w następnym sezonie, pozostały czas działania zostanie automatycznie rozpoznany.
Ogromną zaletą oczyszczacza powietrza Pure A9 od Electrolux jest także to, że urządzenie skutecznie usuwa kurz, roztocza i aż 99 proc. bakterii i wirusów, które także mogą przedostać się do mieszkania. Neutralizowanie tych ostatnich jest szczególnie ważne zwłaszcza teraz.
Korzystając z oczyszcza powietrza mamy realny wpływ na powietrze, którym oddychamy my sami i nasi najbliżsi. A to z pewnością zaprocentuje! Bo zanieczyszczone powietrza nie tylko zaostrza przebieg niektórych schorzeń, ale przyczynia się do ich rozwoju. Badania pokazują, że smog może mieć związek z astmą, rakiem płuc, niewydolnością oddechową, a nawet zwałem serca czy udarem mózgu.
Autor: Adrianna Kowalczyk