Tomasz Wania ma 31 lat i pochodzi z Sanoka (urodził się 16 kwietnia 1987 roku). Na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii i... jest gwiazdą programu "Big Brother UK".
Sympatię widzów zapełnił mu jego charakterystyczny styl i uśmiech, który prawie nigdy nie znika z jego twarzy.
Jak sam mówi - jest osobą płynną płciowo.
Ja uważam osobiście, że każdy ma w sobie ten pierwiastek męski lub żeński, lub inny gender, bo wiadomo, że teraz coraz więcej wiemy o płci, że jest płynna, że każdy identyfikuje się trochę inaczej. Ja cieszę się, że mam w sobie wszystkie te pierwiastki i pozwalam im fruwać i pozwalam im być wolnymi.
Naszemu reporterowi opowiedział też o swoim związku - gdzie poznał swojego partnera i ile czasu są już ze sobą? Dowiedzieliśmy się również co spowodowało, że Tomasz Wania postanowił opuścić Polskę i dlaczego w Wielkiej Brytanii żyje mu się znacznie lepiej niż w w kraju rodzinnym...
Jedyne co chciałem to żyć w świętym spokoju
Mateuszowi Hładkiemu opowiedział też o traumatycznych przeżyciach z przeszłości. Co spotkało go w polskim wojsku?
Czterech mnie złapało, dwóch za ręce, dwóch za nogi, piąty się położył na mnie, próbował udawać stosunek ... tak to było. 11 lat to zajęło ale przestałem w końcu płakać przez to...
Jak Tomasz Wania planuje wykorzystać swoją popularność?
Najbardziej chciałbym podnieść wizualność osób LGBT. Chciałbym, żeby wszyscy, którzy są mniejszością i mają mniejszy głos w społeczeństwie, mogli się wypowiadać bez problemów i żeby byli szanowani tak jak większość społeczeństwa.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN