Tomasz Dedek jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie.
Kariera filmowa i telewizyjna
Podczas studiów zadebiutował w filmie "Godzina "W"" (wcielił się w nim w postać strzelca Orła) i już wówczas wróżono mu wielką karierę.
PWST ukończył w 1981 r. i jeszcze w tym samym roku został aktorem Teatru Ateneum w Warszawie. Na jego deskach wystąpił między innymi w takich spektaklach, jak: "Kosmosie", "Garderobianym", "Opowieściach lasku bulońskiego" i "Korowodzie". Z Ateneum aktor był związany do 2004 r.
Występy w teatrze Tomasz Dedek łączył z pracą na planie filmowym i serialowym. Wystąpił między innymi w "Psach", "Liście Schindlera", "Teraz albo nigdy", "Prawie Agaty", "Drugiej szansie" oraz "Diagnozie". Dużą popularność przyniosła mu rola Jędruli Kossonia, męża Alutki w "Rodzinie zastępczej". I choć serial nie jest już nagrywany od wielu lat, aktor nadal jest kojarzony głównie tą postacią.
Idę na bazar na plac Szembeka i panie od jabłek witają mnie: Dzień dobry panie Jędrula. Częściej pamiętają mnie jako Jędrulę, a mniej pamiętają moje nazwisko.
- stwierdził Tomasz Dedek.
Ze względu na wygląd wielu zaszufladkowało Dedka jako aktora charakterystycznego. Jednak według Tomasza Dutkiewicza, reżysera i dyrektora Teatru Komedia:
wbrew pierwszemu rzutowi oka może on grać czarny charakter, ale też i amanta.
Choroba Tomasza Dedka
Jakiś czas temu, Tomasz Dedek zaczął narzekać na ból biodra. Lekarz zlecił wykonanie rezonansu magnetycznego, podczas którego zdiagnozowano przerost prostaty. Po wykonaniu biopsji okazało się, że aktor ma raka. Nowotwór był bardzo złośliwy.
W skali do 10 punktów miałem 9, a to była sytuacja zagrażająca życiu. Trafiłem na wspaniałego lekarza i podjęliśmy decyzję o operacji.
- wspomina.
>>> Zobacz także:
- Chajzer poddał się badaniu per rectum. Jest zdrowy?
- Prokop zbadał swoją prostatę. Nietypowo
- Maciej Damięcki i jego żona pokonali raka
Po zabiegu aktor nie zamierzał zamknąć się w domu i rozpaczać. Nie zrezygnował więc z pracy i nawet w trakcie chemioterapii jeździł do teatru i na plan serialu "Diagnoza". Koledzy z teatru długo nie wiedzieli o chorobie Tomasza Dedka. Aktor zdecydował się im o niej powiedzieć dopiero wtedy, gdy okazało się, że ma szansę wyzdrowieć.
Moi przyjaciele z Teatr Komedia, podczas choroby troszczyli się o mnie. Podczas prób pomagali mi niejednokrotnie przenosić rekwizyty, za co jestem im bardzo wdzięczny.
- powiedział.
Aktor jest już po radioterapii, chemioterapii i leczeniu hormonalnym. To ostatnie niedawno zostało przerwane na trzy miesiące, aby sprawdzić, jak organizm Pana Tomasza funkcjonuje bez hormonów.
Redakcja Dzień Dobry TVN życzy dużo zdrowia!
Autor: Filip Yak