Syn Ewy Minge skończył 30 lat
Ewa Minge wielokrotnie podkreślała, że jej synowie zawsze są dla niej olbrzymim oparciem. Nie dziwi więc fakt, że gwiazda zdecydowała się publicznie uczcić urodziny starszego z nich. Znana z bezkompromisowego podejścia do wielu wielu spraw projektanta życzenia rozpoczęła od dramatycznego opisu wydarzeń sprzed trzech dekad.
- 30 lat temu, po najcięższych dwudziestu godzinach w moim życiu, strachu, że może się źle skończyć ten poród, wśród biegających zestresowanych lekarzy i mojego wrzasku jakby obdzierali mnie ze skóry żywcem, przyszedł na świat zupełnie zdrowy, prawie czterokilogramowy Oskar Amadeusz - napisała na swoim instagramowym profilu gwiazda. - Był od dziecka odważny i bezkompromisowy. W wieku pięciu lat czytał dzieciom książeczki w przedszkolu, a mając niespełna rok mówił pełnymi zdaniami. I gadanie i czytanie pozostało mu do dziś - zdradziła.
Dumna mama wyjawiła również, że obchodzący urodziny Oskar nigdy nie chciał odcinać kuponów od jej popularności.
- Fakt jest taki, ze ja dorastałam w innych czasach i nie byłam dzieckiem "z nazwiskiem", czyli swoistą metką. To nazwisko wiele razy mu dało w kość choć nigdy go nie wykorzystywał - zaznaczyła Ewa Minge. - Chciał odnieść sukces na własnych zasadach. Miał przyzwolenie, podobnie jak ja miałam, mylić się. Różnica w naszym dzieciństwie była jednak potężna, bo ja żyłam z dobrymi wróżkami i czarodziejami, a on miał obok smoka - dodała.
Projektantka zdradziła również, że jest dość nietypową babcią. - Dzisiaj ma rodzinę, choć na razie wszystkie moje wnuki maja futro i ogonki. Ale synowa jest piękna na medal i bez ogona - zażartowała i dodała: - Wiadomo było, że ruda skradnie jego serce i wiadomo było, że jego świat będzie pełen zamętu z powodu nadmiaru pomysłów, potrzeb, wrażeń i przykładu z domu matki wojownika.
Kim jest syn Ewy Minge
Oskar Minge jest starszym synem projektantki z pierwszego małżeństwa. Ma młodszego brata Gaspara. Od 2008 roku współpracuje z matką, zajmuje się PR oraz prowadzi własną firmę.
- Nie żyjemy w symbiozie prostej, bo choć jedno za drugim skoczy w ogień, to oboje mamy twarde charaktery i upór własnych racji - wyjaśniła Ewa. - Po wielu bojach nauczyliśmy się, ze każdy żyje według swojego katechizmu i tak jest najzdrowiej. Nasze dzieci nie mogą realizować naszych planów a swoje potrzeby - stwierdziła.
Zobacz wideo: Polska dziewiarka podbija amerykański rynek modowy
Zobacz także:
Odszkodowania za powikłania po szczepieniach. Rząd przyjął projekt ustawy
Beck - zdobywca ośmiu nagród Grammy - wystąpi w Polsce. To pierwszy koncert muzyka w naszym kraju
Autor: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Dzien Dobry TVN