Obserwowanie ptaków, ptasiarstwo (ang. birdwatching) to rodzaj hobby, które polega na obserwowaniu ptaków gołym okiem lub przez lornetkę lub lunetę.
Ludzie coraz chętniej obserwują ptaki. Niektórzy robią to dla samej przyjemności patrzenia na nie, a inni "kolekcjonują" obserwacje jak największej liczby gatunków.
>>> Zobacz także:
"Marcin z lasu": przyleciały żurawie! Czy to oznacza początek wiosny?
Drastycznie spada liczebność ptaków. Montujemy budki lęgowe, które mogą im pomóc
Papugi. Kochają na całe życie?
Hobby to jest niezwykle popularne w Wielkiej Brytanii - członków stowarzyszeń ornitologicznych jest więcej niż członków wszystkich partii politycznych razem wziętych, a liczbę tamtejszych "birdwatcherów" szacuje się na 3-4 mln. Co ciekawe, niemal cała brytyjska rodzina królewska pasjonuje się obserwowaniem ptaków. W USA liczba ptasiarzy jest szacowana na kilkanaście milionów osób.
Ta moda powoli też wkracza do Polski. W naszym kraju są dwa miejsca przyciągające "ptasiarzy". Jesienią jest to ujście Warty (Słońsk), wiosną - Biebrza. Warto dodać, że nad Biebrzę przyjeżdżają ludzie niemal z całego świata.
Obserwując ptaki, należy stosować się do określonych zasad, ponieważ nadmierne niepokojenie ptaków powoduje, że zwiększa się dystans i ich nieufność do człowieka, a także może mieć negatywne skutki podczas lęgów. By zminimalizować te zagrożenia budowane są m.in. specjalne wieże obserwacyjne i wydzielane miejsca do obserwacji.
Podstawowe zasady, do których powinniśmy się stosować w trackie obserwowania ptaków:
- nie należy się skradać; skradanie ptaki kojarzą z drapieżnikami przed którymi należy uciekać;
- nie wolno płoszyć ptaków, by mieć ujęcie wielkiego stada gęsi wzbijającego się do lotu;
- nie należy podchodzić za blisko, szczególnie do gniazd. Niektóre gatunki są tak wrażliwe (Gil), że gdy raz zajrzymy do gniazda, nigdy już nie wrócą do swoich piskląt;
- nie wolno naśladować głosów ptaków, by tym sposobem zwabić dany gatunek i go obserwować. Zaburza to w bardzo poważny sposób życie ptaków;
- warto skorzystać z pomocy doświadczonych przewodników;
- najlepiej ukryć się i czekać.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN