Korona-słownik, czyli zabawa słowem. Czym jest "kawantanna"?

Domowa kwarantanna wyzwala w nas wiele kreatywności. Z dnia na dzień w sieci pojawia się coraz więcej memów, śmiesznych zdjęć, nowych hasztagów i powiedzonek. Czy zabawa językiem i żartowanie z obecnej sytuacji jest na miejscu - zastanawiali się językoznawczyni dr Małgorzata Majewska oraz literaturoznawca prof. Michał Rusinek.

Język w czasach pandemii

Życie w czasie pandemii bywa trudne. Jedni ze świadomością zagrożenia radzą sobie w znakomity sposób, innych ogarnia paraliżujący strach.

Jak powinniśmy zwracać się do znajomych, rówieśników czy najbliższych, aby nie pogorszyć ich wystarczająco złego samopoczucia?

Temat pandemii dla jednych ludzi uruchamia coś bardzo trudnego i mówienie "dzień dobry" ktoś może odebrać jako inwazyjne, bo ten dzień nie jest dobry dla większości Polaków. A równocześnie niektórzy z nas już sobie to oswajają ironią, dowcipami i takim udawaniem lekkości

- mówi dr Małgorzata Majewska, językoznawczyni.

W ciężkich czasach, jakich przyszło nam żyć, nie możemy zapominać o pozytywnej dawce humoru. Coraz więcej osób puszcza „oczko” do tego, co się dzieje. Powstaje wiele memów, tekstów, wierszy. Zdaniem językoznawczyni, robimy to, bo taka jest funkcja języka. Język jest wentylem na trudne czasy. Kiedy nasz mózg zwolniony jest od codziennych obowiązków, uruchamia się potrzeba kreatywności.

My nie tylko sprzątamy fizycznie, ale też bardzo wiele ludzi szuka form, które pomagają się wyrazić. Mam takie wrażenie, że w mediach społecznościowych jest taki konkurs, kto z nas jest bardziej kreatywny

– uważa dr Majewska.

Według profesora Michała Rusinka, śmiech pozwala zachować zdrowie psychiczne. Wszystko jednak powinno odbywać się z umiarem.

Myślę, że nie powinien to być tylko śmiech, powinniśmy mieć świadomość powagi sytuacji

- zaznacza literaturoznawca.

Kawantanna – domowy rytuał

Zdaniem językoznawczyni, jako wspólnota potrzebujemy znaleźć sobie słowa, które będą skrótami komunikacyjnymi.

Dla mnie takim cudownym słowem jest kawantanna. To jest kawa pita z przyjaciółkami online

– przyznaje Małgorzata Majewska.

Okazuje się, że kawantanna podczas domowej kwarantanny staje się w wielu domach rytuałem. Internet stał się wybawieniem, dzięki któremu osoby odseparowane mogą siebie zobaczyć i porozmawiać.

Zachęcajmy siebie i swoich bliskich do zabawy językiem. Jeżeli się zaczniemy w ten sam sposób bawić na przykład ironią, to przy okazji tej trudnej sytuacji, możemy zbudować nową jakość naszych relacji

– apeluje dr Majewska.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości