Joanna Koroniewska pokazała się bez stanika. "Nie traktuję mojego biustu w tych kategoriach"

Joanna Koroniewska
Bartosz Krupa / East News
Joanna Koroniewska zabrała niedawno głos w sprawie... noszenia biustonosza. Stanowisko gwiazdy jest jasne: "Moje piersi, moja sprawa". Aktorka zaprosiła internautki do dyskusji: czy kobiecie wypada wychodzić z domu bez górnej części bielizny? Opinie pod postem były podzielone.

Joanna Koroniewska słynie z dystansu do siebie. Co więcej, w swoich mediach społecznościowych promuje naturalność i autentyczność. Ostatnio aktorka, która nie ma problemu, by pokazywać się bez makijażu, zwróciła uwagę na temat krzywdzących kanonów piękna, które są promowane w sieci. Teraz z kolei poszła o krok dalej.

Joanna Koroniewska bez stanika

Aktorka zamieściła bowiem serię zdjęć bez stanika i podzieliła się swoją historią:

Moje piersi moja sprawa. Koroniewska bez stanika to temat, który powinnam już zostawić, ale JESZCZE nie mogę. Znacie MNIE. Między mną a jedną z pań wywiązała się dyskusja. Chciałabym, żebyście wiedzieli, że nasza cała rozmowa odbyła się w kulturalny sposób. (…) Wciąż pokutuje przeświadczenie, iż ten element bielizny dla niektórych po prostu być musi. I lepiej człowieka nie prowokować. Ja tak nie uważam. Wykarmiłam NIM dwójkę dzieci i ja nie traktuję mojego biustu w tych kategoriach. I myślę, że końcem końców to NIE JA mam problem i to nie ja powinnam się wstydzić!

- napisała, po czym zaprosiła kobiety do dyskusji.

Czy kobiecie wypada wychodzić bez stanika?

Pod postem Joanny Koroniewskiej wiele jej obserwatorek podzieliło się swoimi doświadczeniami związanymi z wychodzeniem z domu bez biustonosza: "Moja historia sprzed kilku dni: ubrana w sportową/dresową sukienkę - bez stanika - stoję w kolejce do kasy. Widzę, że młoda kobieta patrzy na mnie i wywraca oczami. Nagle podchodzi do mnie i mówi: "Gdzie masz stanik ty bezczelna, stara krowo" opowiedziała jedna z internautek. "Zazwyczaj nie noszę stanika, bo tak mi wygodniej. Wykarmiłam 3 dzieci . Piersi kształtem przypominają naleśniki, które mogłabym zrolować, ale potwórzę - nie noszę stanika, bo tak mi wygodnie" - wtórowała jej druga. "Problem w tym, że nasze kobiece ciało non stop jest uważane za jakieś "kuszące zło". To nie jest normalne! Kobiety nie raz boją się wracać wieczorem na pieszo po ulicy do domu. Broń Boże w krótkiej spódnicy!!! To oczywiście zaraz ktoś powie: 'no tak, wracała do domu w spódnicy i bez biustonosza...' oj nie, nie, nie. Tak być nie może" podsumowała kolejna.

Zobacz także:

Marcin Prokop pisze książkę o gitarzyście Lady Pank. Jan Borysewicz: "Zaczynamy ciężką, ale przyjemną pracę"

Krystian Ferretti o skutkach nieudanego zabiegu. "Zamiast zaakceptować się w 100%, posunąłem się do czegoś takiego"

"40 kontra 20". Pierwsze spotkanie uczestniczek z Robertem Kochankiem. Z kim go pomyliły?

Zobacz wideo: Joanna Koroniewska wirtualnie rozbawia Polaków

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana