Jak zachęcić dziecko do aktywnego wypoczynku w wakacje? Poznaj nietypowe sposoby

W czasie pandemii i powszechnej izolacji dzieci dosłownie przyssały się do swoich telefonów. Czas więc zwrócić uwagę pociech na aktywny wypoczynek. Co możemy zaproponować swoim maluchom, żeby wzbudzić ich zainteresowanie i chęci? Posłuchaj, co na ten temat do powiedzenia mają nasi goście, którzy specjalizują się w nietypowych rozrywkach dla dzieci.

Jak zmotywować dzieci do ruchu?

Natalia Sitarska, blogerka podróżnicza, uważa, że nie ma rzeczy niemożliwych. Pandemia utrudniła rodzicom i ich pociechom aktywny wypoczynek, dlatego zniesienie obostrzeń dotyczących poruszania się, to idealny moment, aby wrócić do zdrowych nawyków lub zaszczepić je zupełnie na nowo.

To my musimy dać przykład dzieciom

- zwróciła uwagę Natalia. Dlatego, jeśli pragniemy namówić dzieci do zwiększonej ilości ruchu, sami też musimy oderwać się od telefonu czy komputera. Co poleca Natalia Sitarska?

U nas aktywność łączy się z czasem podróży, dlatego my tę podróż staramy się przedstawić dzieciom jako pewien rodzaj gry i zabawy, bo ten ruch to, oczywiście, może to być rower – warto wtedy jednak dziecko zaangażować do planowania trasy, szukania miejsc po drodze, które będą dla dziecka ciekawe, bo dla niego nie jest ciekawe jechać 20 km lasem, nic się wtedy nie dzieje

- wyjaśniła Natalia. I wyznała, że warto zaszczepić w dziecku ciekawość co do miejsc, które można podczas takiego aktywnego wypoczynku zwiedzić. Ekspertka poleca skałki, wspinaczkę czy kajaki. W mieście też można zwiedzić miejsca, które dla dzieci będą interesujące. Istotnym elementem jest po prostu stawianie dzieciom drobnych celów, które muszą osiągać. Przykładem takiej miejskiej zabawy mogą być krasnale we Wrocławiu – dzieci mają szansę odnaleźć sobie instynkt zdobywcy i kolekcjonera.

W miejscach, w których tego nie ma, takie zabawy możemy wymyślić sami

- dodała podróżniczka i zachęciła do rzucania wyzwań swoim maluchom w celu urozmaicenia zwykłego spaceru po mieście.

Rodzinne mini-wycieczki i poszukiwanie skarbów

Wojciech Kreft, który także jest blogerem podróżniczym, uważa, że dzieci aktywność fizyczną mają w naturze, nawet jeśli czasem o tym zapominają.

Dzieci kochają sport i rywalizację, nawet rywalizację z samym sobą

- powiedział Wojciech podczas wideorozmowy w Dzień Dobry Wakacje.

Warto dzieciom stawiać ciekawe cele i wyzwania. Takim pomysłem może być poszukiwanie skarbów. Które dziecko nie lubi poszukiwania skarbów? Taką formą aktywności są questy

- zarekomendował Wojciech.

Questy oparte są na amerykańskiej metodyce Valley Quest, stworzonej przez Stevena Glazera, który w 2008 roku po raz pierwszy zaprezentował ją w Polsce. Od tego czasu powstało w Polsce kilkaset takich tras nazywanych questami. Gry można pobrać za darmo, można też o nie pytać w punktach informacji turystycznej.

Głównym celem questów jest jak najbardziej atrakcyjne zaprezentowanie dziedzictwa danego regionu czy miejscowości, zwrócenie uwagi uczestnika tej gry terenowej na wyjątkowe elementy danego miejsca związane z lokalną przyrodą, historią i kulturą. Dzieci zapytane o to, jakie atrakcje znajdują się w danym regionie, często nie potrafią odpowiedzieć. To właśnie chcą zmienić Wyprawy Odkrywców. Dzieciaki odkrywają nowe, ciekawe miejsca z mapą i zbierają specjalne pieczątki.

Przechodzimy do punktu startu, są konkretne zadania do wykonania, musimy odgadnąć cyferki, literki, dzieci w ten sposób zdobywają kolejne punkty, a na końcu zdobywamy pieczęć. Co istotne, dzieci mogą też zdobyć odznaki i nagrody. Chyba nic bardziej nie motywuje, niż taka rywalizacja i możliwość dostania nagrody

- opowiedział Wojciech.

Questy są całkowicie bezpłatne – informacje na ich temat możesz znaleźć na stronie questy.com.pl. W wywiadzie eksperci podali także przykłady rozrywek dla nieco starszych dzieci, a nawet dla nastolatków. Obejrzyj cały materiał.

Zobacz także:

Przygotowuj dziecku aromatyczną kąpiel. Ekspert: „Zapachy to jeden z podstawowych kanałów wspomagania rozwoju”

Tablet rozwija dziecko? Psycholog: "To tylko złudzenie"

W jakim wieku dziecko może zostać samo w domu z psychologicznego oraz prawnego punktu widzenia

Autor: Anna Mierzejewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości