Jak jeździć na rowerze w sukience? Proste triki pozwalające połączyć sport z elegancją

Kobieta jadąca na rowerze w kapeluszu i kwiecistej sukience
Dusan Ilic
Jazda na rowerze to aktywność, na którą decyduje się coraz więcej osób. Nic w tym dziwnego, ten wyjątkowy sport pozwala zadbać o kondycję fizyczną, umożliwia spędzanie czasu na świeżym powietrzu, a w dodatku sprzyja ekologii, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się zamienić auto na dwukołowy pojazd. Wiele kobiet zastanawia się jednak, czy można jeździć na rowerze w sukience. To możliwe, a zwolennicy trendu "cycle chic" nie mają co do tego żadnych wątpliwości.

Korzystanie z roweru nie musi wiązać się z długimi rajdami, które każą nam pokonywać określony dystans i sprawdzać tym samym nasze sportowe możliwości. Czasem rower zastępuje po prostu komunikację miejską lub samochód, pozwala dostać się do pracy i zrobić codzienne zakupy. W takich sytuacjach nie chcemy wkładać na siebie obcisłych kolarek czy specjalnych kombinezonów, to naturalne, że wolimy pozostać przy swoich codziennych stylizacjach. Jak zatem połączyć aktywność fizyczną z elegancją? Czy ulubiona mini sukienka lub zwiewna, kwiecista maxi ma szansę sprawdzić się na rowerze?

Sukienka na rower, czyli "cycle chic"

"Cycle chic" to termin odnoszący się do coraz bardziej popularnej postawy, polegającej na łączeniu eleganckiej mody z jazdą na rowerze. Ten wyjątkowy trend został spopularyzowany zwłaszcza w dużych miastach Europy i Ameryki Północnej. Ma on na celu zwrócenie uwagi na to, że rower przestał być akcesorium przeznaczonym wyłącznie dla sportowców. Obecnie stanowi przede wszystkim środek transportu, podobny do metra czy tramwaju. Jazda rowerem nie wyklucza więc szykownych stylizacji, które wkładamy na co dzień do pracy lub na spotkanie z przyjaciółmi.

Jak jeździć na rowerze w sukience maxi?

Rower nie musi ograniczać naszych wyborów modowych, o ile poznamy skuteczne sposoby na okiełznanie tkaniny, która może początkowo przeszkadzać nam podczas jazdy. Najlepszym z nich jest podpięcie sukienki gumką do włosów, tak, by materiał nie miał możliwości wkręcić się w szprychy kół. Ten trik sprawdza się zwłaszcza w przypadku sukienek o długości maxi. Tkaninę należy spiąć na wysokości kolan, najlepiej za pomocą bezbarwnej gumki sprężynowej, która nie spowoduje jej gniecenia.

Jak jeździć na rowerze w sukience mini?

Bardzo krótka sukienka podczas jazdy rowerem może powodować dyskomfort. Jeśli na dworze jest wietrznie, a szybka jazda nie jest nam obca, istnieje duża szansa, że sukienka będzie się podwijać i odsłaniać bieliznę. Na szczęście i temu można jakoś zaradzić. Wystarczy zaopatrzyć się w krótkie legginsy, które podczas jazdy uchronią nas przed kłopotliwymi wpadkami. Jeśli dobrze dopasujemy długość spodenek do sukienki, po zejściu z roweru nie będą one widoczne i nie wpłyną tym samym na wygląd stylizacji.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Rowerem po górach

Dzień Dobry TVN

Autor: Magdalena Brzezińska

podziel się:

Pozostałe wiadomości