
Jak będą wystawiane oceny w tym roku szkolnym? "To stresująca sytuacja również dla nauczycieli"
Jak będą wystawiane oceny w tym roku szkolnym? "To stresująca sytuacja również dla nauczycieli"
Wielkimi krokami zbliża się koniec roku szkolnego. Kiedyś promocję zdobywało się głównie w oparciu o oceny. Dziś zasady trzeba dostosować do zupełnie nowych warunków, nikt nie był bowiem przygotowany na zdalne nauczanie.
Jak będą wystawiane oceny w tym roku szkolnym?
Wystawianie ocen na koniec roku to trudny moment, zarówno dla ucznia, jak i nauczyciela.
Wszyscy nauczyciele - chciałabym wierzyć, że tak jest - że nikt nie lubi tego robić. Jeżeli wczujemy się w role ucznia, który właściwie za wszystko, co by nie zrobił w szkole, musi dostać ocenę albo dobrą, albo złą, to na pewno jest to stresująca sytuacja, dla nas nauczycieli również
- przyznaje Katarzyna Cieciura, dyrektorka SP bł. Celiny Borzęckiej w Krakowie.
Przestawienie się z pracy stacjonarnej z uczniami na zajęcia online było dużym wyzwaniem.
Nasza praca nauczyciela to kontakt głównie osobisty z uczniami, to nie tylko przekazywanie wiedzy, ale także tych dodatkowych, personalnych, społecznych praktyk
- zaznacza Magdalena Kaliska-Drozd, nauczycielka hotelarskich przedmiotów zawodowych ZS nr 2 w Lublinie.
Nikt nie był przygotowany na e-lerning.
Rodzice wcześniej się nawet nie logowali do dziennika elektronicznego, gdzie teraz jest to norma. Na początku mieliśmy ogromny chaos. W wielu przypadkach nie sprzęt, nie komputer był problemem, a dostęp do Internetu. Wyszliśmy z inicjatywą, wypożyczyliśmy mobilne routery, karty zakupione na szkołę
- opowiada Iwona Manys, dyrektorka SP w Niewieścinie.
Część uczniów starała się nieco wykorzystać nauczanie na odległość.
O ile logowali się na zajęcia i wszystko przebiegało bez zastrzeżeń, w momencie kiedy nauczyciel kierował do nich konkretne pytania, nagle okazywało się, że łącze nie działa prawidłowo. Trafiali się tacy, którzy nie uczestniczyli w ogóle
- zaznacza Artur Pastuch, dyrektor SZ w Lubinie.
Jak zdalnie oceniać uczniów?
Nauczyciele nie widzą, jak uczniowie pracują.
Domyślamy się, że mogą korzystać z różnych pomocy, że kontaktują się między sobą, że mają też wsparcie w domu
- mówi Magdalena Kaliska-Drozd.
Każdy uczeń dostał szansę poprawy oceny, przygotowania innego zadania, ze względu właśnie na te trudności. Jeżeli dostał szansę, a dalej nie wykonał tego zadania, wówczas nie ma innej możliwości, trzeba tę jedynkę po prostu postawić. Jest to nauczanie na odległość, nie jesteśmy w stanie udowadniać, czy uczeń to zrobił samodzielnie czy nie
- przyznaje Artur Pastuch.
Wystawiając ocenę końcową roczną, będziemy brać pod uwagę ocenę z pierwszego semestru, cząstkową, którą uczeń już zdobył w drugim semestrze i pracę, wysiłek, zaangażowanie, udział w zajęciach podczas nauki zdalnej. Wypracowaliśmy sobie taki system, że oceniamy uczniów nie stopniem, a stosujemy tzw. ocenianie kształtujące. Jest to motywowani ucznia do dalszej nauki, prowadzenie go od początku do końca. Uczniowie nie otrzymują oceny wyrażonej stopniem, ponieważ my nigdy nie wiemy, czy ta ocena jest ucznia, czy rodzeństwa, czy może rodziców, a może babci i ciotek. Nie mamy uczniów oceniać, a doceniać
- podkreśla Iwona Manys. Jak dodaje, sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, jest dla wszystkich bardzo trudna.
Jak oceniać uczniów? Co z oceną z zachowania? Co z dziećmi, które ,,zniknęły” w e-lerningu? Jak rozwiązana będzie sprawa rozdania świadectw? O tym rozmawialiśmy z Edytą Plich, ekspertką edukacyjną. Zobacz materiał:
Czy przez epidemię każdy uczeń powinien zdać do następnej klasy? Zagłosuj. Na Facebooku trwa sonda.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Zdalne nauczanie od nowego roku szkolnego? ZNP apeluje do rządu i ostrzega
- Szkoły ponownie otwarte dla uczniów klas I-III. „Jest to inna rzeczywistość niż ta, którą dzieci pamiętają”
- Nauczyciel pokonuje kilometry na rowerze i wspiera swoich uczniów. „Dostawałem sygnały, że tęsknią za szkołą, że jest źle”





