Zobacz też: Maciek i Natalia nominowani. Kto odpadnie z Big Brothera?
W czwartek Barłóg stwierdził, że "dusi się w Domu Wielkiego Brata" i jego "dusza wojownika tutaj umiera" i dlatego chce odejść z programu. Dostał czas 48 godzin na przemyślenie swojej decyzji. Daniel pozostał przy swoim stanowisku i w sobotę zakończył swój udział w programie.
Daniel Barłóg wyjaśnił, czemu chce wyjść z Domu Wielkiego Brata. W rozmowie z innymi uczestnikami przedstawił powody jego decyzji:
Chciałem Wam podziękować za wszystko, za wasz wkład, za poświęcenie, za niesamowite przeżycia. Z każdym mogłem porozmawiać. Natomiast powiem wprost: To nie mój klimat! Jak się tutaj duszę, ja potrzebuję przestrzeni! Moja dusza wojownika tutaj umiera - powiedział w Domu Wielkiego Brata Daniel Darłóg.
Uczestnicy nie chcieli się pogodzić z decyzją Barłóga i namawiali go, by jeszcze raz przemyślał swoją decyzję. Mimo to, Daniel obstawał przy swoim:
Taka jest moja decyzja – powtórzył.
Czy Daniel Barłóg naprawdę odejdzie z Big Brothera? Wszystkiego dowiemy się już dzisiaj, ponieważ w rozmowie z Wielkim Bratem uzgodnił, że da sobie jeszcze czas do przemyślenia:
Ustaliliśmy, że dajemy sobie 48 godzin na ostateczną decyzję. Ma ona zapaść w sobotę, wtedy ostatecznie się określam.
Przypomnijmy, do tej pory z programem Big Brother pożegnała się Agnieszka.
Więcej: Odpadła z Big Brothera jako pierwsza! Zdradziła, co się dzieje naprawdę w Domu Wielkiego Brata
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN