Okazuje się, że himalaiści przebywający w górach powyżej 8 tys metrów nad poziomem morza mają tak samo niskie ciśnienie krwi, jak pacjenci na oddziale intensywnej terapii. W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Roberta Szymczaka, himalaistę i lekarza, który pomagał przy akcji ratunkowej w Nangat Parbat. Według Roberta Szymczaka mózgi himalaistów w strefie śmierci mają zaburzone funkcje poznawcze. Co to znaczy?