Janina Bąk: "Problemy psychiczne są demokratyczne"
Janina Bąk jest niezwykle cenioną badaczką i pedagożką. Kilka dnia temu wyznała, że od 18. roku życia zmaga się z chorobą chorobę afektywną dwubiegunową. Dlaczego zdecydowała się opowiedzieć głośno o swoich problemach zdrowotnych? - Bardzo uważnie śledzę dyskusje w Internecie dotyczące chorób psychicznych i widzę, jak wiele jeszcze jest do zrobienia w naszym kraju, by znormalizować ten temat. Pomyślałam sobie, że powinnam dokonać takiego coming outu dla osób chorujących, by pokazać, że to jest okej źle się czuć i prosić o pomoc, a dla nas wszystkich, aby przypomnieć, żebyśmy byli dla siebie delikatni – wyznała w Dzień Dobry TVN.
Badaczka chce nie tylko mówić o chorobach, ale przede wszystkim nieść pomoc tym osobom, które mają zdiagnozowaną chorobę psychiczną lub znajdują się w kryzysie psychicznym. W tym celu zdecydowała się stworzyć na Facebooku grupę wsparcia. Jak napisała w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych, będzie tam można "delikatnie i z szacunkiem rozmawiać o wszystkim, co ważne". Podkreśliła, że zadba o to, aby "miejsce było bezpieczne, wspierające, ale również edukujące".
Bąk podkreśliła we wpisie, że "problemy psychiczne są demokratyczne – nie znają płci, wieku, statusu społecznego. Nie odwiedzają tylko osób samotnych czy patologicznych rodzin – są gościem, który po prostu się pojawia i nikogo nie pyta, czy może wejść do środka". Mogą dotknąć każdego z nas, w każdym momencie życia.
Choruje też rodzina
Badaczka zwróciła uwagę także na to, że choroba psychiczna wywraca do góry nogami nie tylko życie chorego, ale również jego rodziny. Dlatego tak ważne jest, aby bliscy pacjenta także potrafili o siebie zadbać. - W razie kryzysu najpierw trzeba założyć maskę tlenową sobie, a dopiero potem dziecku - napisała w artykule dla "Wysokich Obcasów".
Wszystkie negatywne emocje, zmęczenie i bezradność mają prawo się pojawić i są zupełnie normalne. Osoba, która żyje z kimś chorym, może mieć wszystkiego dość, może czuć się bezsilna. - Twoje odczucia i trudności nie są wcale mniej ważne niż osoby, której chcesz pomagać. Można cierpieć przez diagnozę, w oczekiwaniu na diagnozę lub przez diagnozę kogoś nam bliskiego. Można nie wiedzieć, jak sobie poradzić z rzeczywistością, o którą nie prosiliśmy i na którą nikt nas nie przygotował. Nie wiedzieć, jak zareagować, co robić i co będzie dalej - napisała.
Dlatego w razie kryzysu dobrze mieć kogoś z kim można porozmawiać, wypłakać się. Powiedzieć, co sprawia najwięcej trudności. Proszenie o pomoc to żaden wstyd. - Wszyscy czasem kruszymy się jak biszkopt. To ważne, byśmy nie byli wtedy sami - dodała.
Fundacja TVN wspiera psychiatrię dziecięcą
Fundacja TVN od dwóch lat zbiera pieniądze, aby wspólnie z Centrum Zdrowia Dziecka wybudować Centrum Psychiatrii i Onkologii Dzieci i Młodzieży. Całość inwestycji wynosi 50 mln złotych. To gigantyczne przedsięwzięcie, dlatego tak ważna jest pomoc społeczeństwa. Bez niej osiągniecie celu graniczy z cudem.
Fundację można wspierać także:
- wysyłając SMS o treści "Pomagam" pod numer 7126 (koszt SMS 1,23 z VAT)
- wysyłając przelew na Telefon BLIK na numer 509 559 966
- dokonując wpłaty na konto PL25 1140 1010 0000 2581 1800 1001 (MBank)
- ustawiając zlecenie stałe - wystarczy, że wejdziesz na stronę internetową swojego banku, wybierzesz kwotę darowizny oraz dzień miesiąca, w którym będzie przekazywana np. 50 zł każdego piątego dnia miesiąca oraz podasz dane Fundacji TVN i numer rachunku bankowego: PL25 1140 1010 0000 2581 1800 1001
Firmy i instytucje, które chcą wesprzeć działania Fundacji, mogą przekazać zadeklarowaną kwotę na podstawie umowy darowizny. Kontakt: fundacja@tvn.pl.
Janina Bąk otwarcie o chorobie dwubiegunowej
Zobacz także:
Wiktoria ma 20 lat. "To moja ostatnia nadzieja na bycie mamą. Pomóżcie"
Autor: Katarzyna Oleksik