Bakterie w jamie ustnej - jak bardzo są niebezpieczne?
Bakterie, które odpowiadają za stan zapalny w jamie ustnej (np. próchnicę), wpływają na działanie całego organizmu. Zdarza się, że docierają do serca i przyczyniają się do wystąpienia zawału, czy choroby wieńcowej.
Co więcej, nieleczona próchnica niekiedy prowadzi do problemów z nerkami, może także być źródłem problemów ze stawami.
Bakterie w jamie ustnej a infekcje intymne
Mimo że bakterie po przedostaniu się do krwi, krążą po całym organizmie, to nie docierają do części intymnych i nie przyczyniają się rozwoju infekcji. Nie znaczy to jednak, że patogeny z jamy ustnej nie mają wpływu na kobiece zdrowie. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że drobnoustroje te mogą trafić do pochwy m.in. podczas seksu oralnego. - W jamie ustnej i odbycie jest najwięcej bakterii. Tym samym podczas różnych praktyk seksualnych mogą zostać przeniesione, a w konsekwencji wywołać infekcję intymną - powiedziała w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl dr Małgorzata Nowicka, ginekolog, endokrynolog.
Co ciekawe, taka infekcja może wystąpić także wtedy, gdy partner kobiety nie ma problemów z uzębieniem, czy próchnicą. Specjalistka uspokaja jednak, że nie każdy stosunek oralny musi skończyć się infekcją bakteryjną. - Jeżeli flora bakteryjna pochwy nie jest zakłócona i ilość pałeczek kwasu mlekowego jest prawidłowa, to bakterie nie zaczną się mnożyć i infekcja się nie rozwinie - tłumaczyła specjalistka.
Problem może się pojawić, kiedy mikrobiota, np. po leczeniu antybiotykami jest zaburzana. Ryzyko wystąpienia infekcji będzie również wyższe u kobiet, które mają skłonność do nawracania tego rodzaju dolegliwości.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy napoje roślinne są równie wartościowe, co mleko krowie? Badacze nie mają wątpliwości
- 28-latek zakażony wirus MERS. Czy jest się czego obawiać?
- Opracowano nowy lek na nadciśnienie. Czym się różni od dotychczasowych preparatów?
Źródło zdjęcia głównego: Peter Dazeley/Getty Images