Rzadki zabieg wszczepiania elektrod do mózgu - na czym polega?
Zespół specjalistów ze szpitala "Zdroje" w Szczecinie przeprowadził pierwsze w Polsce robotyczne asystowane wszczepienie elektrod stereo-EEG (SEEG) u pacjenta chorego na padaczkę lekooporną. Procedura odbyła się pod kierownictwem neurochirurga prof. Leszka Sagana. Zabieg polegał na wszczepieniu dziesięciu elektrod choremu pacjentowi. Urządzenia są bardzo cienkie - ich średnica wynosi 0,8 mm. Ich zadaniem jest ciągłe monitorowanie głębokich struktur mózgowia, w których znajdują się ogniska padaczkorodne.
Zdrowie
Dzięki tej technologii możliwe jest obserwowanie i lokalizowanie ognisk wywołujących padaczkę. W efekcie możliwe jest przeprowadzenie operacji, która ma na celu wyeliminowanie tychże miejsc. Jak relacjonuje profesor Sagan dla gs24.pl, umieszczenie jednej elektrody zajmowało średnio 6 minut. Zabieg był możliwy dzięki "ultranowoczesnej aparaturze".
Wszczepianie elektrod u osób z padaczką
Zabieg był możliwy dzięki zebraniu nie tylko profesjonalnego zespołu specjalistów, ale również zaawansowanym urządzeniom. Narzędzia wykorzystane podczas procedury szpital otrzymał w zeszłym roku od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Dzięki Owsiakowi mamy urządzenie laserowe, które umożliwi nam wejście do wnętrza mózgu i usunięcie przyczyny atakówmówił dr Tyszler, dyrektor SPSZOZ "Zdroje"
Dzięki wszczepieniu elektrod lekarze byli w stanie zebrać materiał badawczy i teraz mogą go przeanalizować. W efekcie w przyszłości 16-letni Igor, który poddał się zabiegowi, będzie miał szansę na normalne życie. Po analizie materiału (który zajmie od 2 do 3 tygodni) zostanie przeprowadzona operacja.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Padaczka alkoholowa – czy można ją wyleczyć? Pierwsza pomoc
- Żyje na przekór chorobie. Mimo padaczki, urodziła dziecko i startuje w maratonach
- Macierzyństwo z padaczką w tle. "Po diagnozie postawiono na mnie przysłowiowy krzyżyk"
Autor: Teofila Siewko
Źródło: gs24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Chinnapong/Getty Images