W 446. odcinku programu "Milionerzy" szansę na wygranie miliona złotych miała Alicja Straczyńska-Błach. Zawodniczka wygrała rundę eliminacyjną. Jak radziła sobie dalej? Czy udało jej się wyjść ze studia z czekiem na milion złotych?
Uczestniczka "Milionerów" udzieliła złej odpowiedzi na jedno z pytań. Uniknęła jednak konsekwencji i kontynuowała grę. Jakie pytanie sprawiło jej trudność?
W 441. odcinku "Milionerów" swoją grę kontynuował inżynier i elektronik, Andrzej Kałowy. Następnie jego miejsce zajął Krzysztof Pawłosik. Z jakimi wygranymi wyszli ze studia? Niektóre z ich pytań były naprawdę problematyczne.
W 440. odcinku "Milionerów" możemy zobaczyć zmagania nie jednego, a aż dwóch zawodników. Jakie pytania stały się dla nich problematyczne?
Portfel w niektórych regionach Polski to: peterek, piterek, piotrek, michał - tak brzmiało jedno z pytań w 439. odcinku "Milionerów". Odpowiedź warta jest 40 tys. złotych. Czy uczestnik poprawnie zaznaczył?
Opłata reprograficzna dotyczy: kopiowych ołówków, kopiowanych uszu, papieru A1 czy papieru A4? - tak brzmiało jedno z pytań w 438. odcinku "Milionerów". Czy uczestnik znał prawidłową odpowiedź?
W 437. odcinku teleturnieju "Milionerzy" walkę o najwyższą wygraną rozpoczął Dominik Szura. Jak mu poszło? Które pytanie sprawiło mu najwięcej kłopotów?
Co łączy koty i kotwice? - tak w skrócie brzmiało pytanie w 436. odcinku "Milionerów". Poprawna odpowiedź była warta 2 tys. złotych. Umielibyście jej udzielić?
"Co jako dodatek do jedzenia ma oznaczenie E175?" - brzmiało jedno z pytań w 434. odcinku programu "Milionerzy". Daniel Małek z Warszawy długo nie zastanawiał się nad odpowiedzią. Czy wygrał 20 tys. złotych?
W 431. odcinków "Milionerów" grał Adrian Pokrywczyński. Mężczyzna był najszybszy w rundzie kwalifikacyjnej i zyskał szansę na to, aby powalczyć o najwyższą wygraną. Jak mu poszło? Które pytanie sprawiło mu najwięcej trudności?
"Co oznacza termin naukowy in silico?" - z takim pytaniem w 430. odcinku "Milionerów" zmierzył się Eryk Rychtelski, właściciel kawiarni z Radomia. Odpowiedź warta była 125 tys. złotych. Czy udzielił poprawnej?
W 429. odcinku programu "Milionerzy" miejsce naprzeciwko Huberta Urbańskiego po raz kolejny zajął Mikołaj Olejnicki. Inżynier z Warszawy przystąpił do gry z dwoma kołami ratunkowymi, a od zwycięstwa dzieliło go zaledwie pięć pytań. Jak wykorzystał tę szansę?
Gra o milion w 427. odcinku teleturnieju należała do Justyny Jędrych. Jako pierwsza ułożyła odpowiedzi w poprawnej kolejności w zadaniu kwalifikacyjnym i pokonała konkurentów. Dzięki temu mogła sprawdzić swoją wiedzę. Jak sobie poradziła?
W 425. odcinku "Milionerów" swoją grę kontynuowała Katarzyna Kropiak, która na co dzień mieszka w Sochaczewie. Politolożka i pasjonatka biegania lubi grać odważnie, często ryzykować i kierować się intuicją. Jak jej poszło?
424. odcinek "Milionerów" obfitował w bardzo trudne pytania. Jako pierwszy na fotelu gracza zasiadł Roland Kwaśny, architekt. Pokonał konkurencję w zadaniu kwalifikacyjnym. Najszybciej ułożył odpowiedzi w poprawnej kolejności, dlatego mógł spróbować swoich sił w grze o milion złotych. które pytanie sprawiło mu problem?
O najwyższą wygraną w 422. odcinku "Milionerów" walczył Wojciech Saciuk z Warszawy. Mężczyzna bez problemu przeszedł eliminacje. Świetnie poradził sobie też z pierwszymi pytaniami. Trudności pojawiły się później. Z jakim pytaniem zawodnik miał najwięcej kłopotów?
Kto powalczy o milion?
Poniedziałkowy wieczór okazał się naprawdę pomyślny dla Emila Witczaka. Mężczyzna rozpoczął grę w pięknym stylu. Aż do pytania za 20 000 złotych nie skorzystał z żadnego koła. Problematyczne okazało się natomiast zagadnienie o drogę numer 7. Jak sobie z nim poradził?
W czwartkowy wieczór, 25 listopada mogliśmy oglądać kontynuację gry Sebastiana Kusza z Warszawy. Mężczyzna w poprzednim odcinku w błyskawicznym tempie doszedł do pytania za 20 000 złotych, wykorzystując po drodze tylko jedno koło ratunkowe - pół na pół. Kolejne dwa zużył, walcząc o 75 000 złotych.
Choć każdy z nas kiedyś trzymał go w ręce, większość pewnie nie ma pojęcia, jakie ma wymiary. O czym mowa? Chodzi o banknot dziesięciozłotowy. Zresztą o tym, że nie jest to zagadnienie proste, przekonał się ostatnio Sebastian Kusz z Warszawy, który w 505 odcinku programu "Milionerzy" walczył o milion złotych.
W programie "Milionerzy" mogliśmy obserwować kontynuację gry Macieja Kapka z Mikołajowic. Mężczyzna w poprzednim odcinku skorzystał z koła ratunkowego przy pierwszym pytaniu. Problematyczne okazało się wówczas zagadnienie sukmany. Po drugą opcję pomocy sięgnął, gdy Hubert Urbański zapytał o budkę lęgową dla dzikich ptaków.
Za nami 502 odcinek programu "Milionerzy". Tym razem o główną wygraną zawalczyła Agnieszka Czaja z Poznania. W zadaniu eliminacyjnym jako pierwsza uszeregowała kanclerzy Niemiec. Uczestnika pierwsze koło ratunkowe wykorzystała już przy pierwszym pytaniu. Nie wiedziała, który z podanych frazeologizmów jest wyrazem niechęci. Kolejnej podpowiedzi potrzebowała na etapie 5 000 złotych.
501 odcinek "Milionerów" rozpoczął się od wznowienia gry Jakuba Nowickiego. Uczestnik stanął do walki o milion od pytania za 2 000 złotych. Mężczyzna miał już wykorzystane jedno koło ratunkowe. Po kolejne sięgnął, gdy natrafił na problematyczne pytanie o probanta.
W okrągłym, 500. odcinku "Milionerów" grę kontynuował Kacper Podgórniak z Wrocławia. Mężczyzna rozpoczął od pytania za 20 000 złotych. Odpowiedział na nie bezbłędnie. Problem pojawił się jednak przy poziomie gwarantowanych 40 000 złotych.
W kolejnym odcinku "Milionerów" o najwyższą nagrodę walczyła Joanna Gąsiorowska z Warszawy. Jedno z pytań, które otrzymała brzmiało: "Topiary to?". Czy udało jej się odpowiedzieć na nie poprawnie?
W 494. odcinku "Milionerów" grę rozpoczęła Monika Nowak. Studentce z Kłodzka największą trudność sprawiło pytanie: "Syndet to?". Czy odpowiedziała na nie poprawnie?
Pytanie za 125 tys. zł. o mały włos nie pokonałoby Bogdana Wójcika z Gdyni. Uczestnik kontynuował grę z poprzedniego odcinka. Nie lada zagwozdką okazało się dla niego, czym właściwie jest "dupna mogiła". Na to pytanie wykorzystał dwa koła ratunkowe. Ile ostatecznie zgarnął?
W najnowszym odcinku "Milionerów" grę kontynuował Marcin Zagrajek z Warszawy. Nie lada wyzwaniem było dla niego pytanie za 10 tys. zł. Uczestnik długo wahał się zanim zaznaczył odpowiedź. Czy udało mu się wygrać?
W kolejnym odcinku kultowego teleturnieju "Milionerzy" grę o tytułową nagrodę kontynuowała Anna Bumba z Krakowa, która musiała zmierzyć się z pytaniem o kwas zawarty w kiszonej kapuście. To niejedyna podchwytliwa zagadka, którą napotkali marzący o fortunie uczestnicy.
W kolejnym odcinku "Milionerów", uczestnik musiał zmierzyć się między innymi z pytaniem: "Ze szkoły wiemy, że nie odmienia się przez rodzaje", które warte było aż 40 tysięcy złotych. Niepewny odpowiedzi uczestnik wykorzystał dwa koła ratunkowe. Jaka jest prawidłowa odpowiedź?