Ślub jest dla młodych, czy dla gości? "Najbardziej dzieli nas muzyka, alkohol i jedzenie"

wesele
Dla gości, czy dla siebie - Dla kogo robi się wesele?
Źródło: Hinterhaus Productions/Getty Images
Disco-polo czy najnowsze hity? Zatrudniony barman, czy zrezygnowanie z alkoholu? Brak dzieci na przyjęciu czy zaangażowanie niani? Wiele młodych par, organizując wesele stoi przed dylematem - postawić na zabawę marzeń czy dostosować się do oczekiwań gości. Na to pytanie redaktorce dziendobry.tvn.pl. Zofii Wierzcholskiej odpowiedział wedding planner Krzysztof Kris Olesiński. Dla kogo robimy ślub i wesele?
Z artykułu dowiesz się:
  • Ślub i wesele to ważne wydarzenia, które wymagają odpowiedniej organizacji i podjęcia wielu decyzji.
  • Coraz częściej młode pary rezygnują z tradycyjnych rozwiązań na rzecz stworzenia osobistego przyjęcia, co nie zawsze podoba się gościom.
  • Kris, wedding planner z Krakowa stara się przekonywać przyszłych małżonków, by nie rezygnowali ze swoich marzeń i, jeśli to konieczne, starali się iść na kompromisy.

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

“Ups, coś poszło nie tak!”, czyli o ślubnych wpadkach
Źródło: Dzień Dobry TVN

Dla gości, czy dla siebie - Dla kogo robi się wesele?

Coraz więcej par odchodzi od tradycyjnych rozwiązań, wiele z nich wciąż obawia się krytycznych spojrzeń bardziej konserwatywnych gości. Wizja idealnego ślubu oraz wesela jest bardzo indywidualna. Czy ten "najważniejszy dzień w życiu" powinien być dostosowany do z góry narzuconych ram i tego, co "wypada"?

Jak przyznaje wedding planner Krzysztof Kris Olesiński, kwestia spełniania oczekiwań innych jest odwiecznym pytaniem młodych, które pojawia się już na pierwszym spotkaniu organizacyjnym.

- To ważny dzień przede wszystkim dla pary młodej, to oni są w centrum zainteresowania, z drugiej strony – obecna jest rodzina i nie da się tego oddzielić. Jest takie powiedzenie, że ślub jest dla pary młodej, a wesele organizuje się dla gości. Myślę, że jest w tym dużo prawdy. Ceremonia to osobisty, intymny moment, natomiast wesele – to świętowanie z bliskimi i po prostu zabawa.

Jak podkreślił wedding planner - przyjęcie może być "jak z bajki" a i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto skrytykuje nasze wybory. Według Krisa nie należy ulegać wszystkim namowom i robić rzeczy wbrew sobie.

- Pamiętajmy, że para młoda jest gospodarzem wydarzenia i to tak, jakby zapraszała kogoś do własnego domu. Zawsze zależy nam na tym, żeby goście poczuli się mile przyjęci – z drugiej strony i oni muszą dostosować się do klimatu panującego u nas. Według mnie tak samo powinno być w przypadku wesela - podsumowuje ekspert.

Organizacja ślubu i wesela - sztuka kompromisu

Ślub i wesele to często wiele godzin stresu, wzruszeń i dobrej zabawy. Planując je, spytajmy o zdanie, przede wszystkim samych siebie, a potem - najbliższych. Co jest dla nich i dla nas ważne? Bez czego nasi przyjaciele nie wyobrażają sobie przyjęcia? Znając odpowiedzi, prościej pójść na kompromis.

- Z doświadczenia wiem, że przy organizacji najbardziej dzieli nas muzyka, alkohol i jedzenie - stwierdza wedding planner.

Kompromis może wydać się szczególnie trudny, gdy mowa o przekonaniach związanych właśnie z weselnym obiadem. Dla wielu osób o tradycyjnym podejściu przyjęcie bez typowych, polskich potraw oraz mocnych trunków może być "nieudane" lub nawet "pechowe".

- Tu się często pojawiają obiekcje u rodziców. Kompromisem będzie podwójne menu – to bardziej tradycyjne, i to skierowane do osób bardziej otwartych na nowości. Podobnie z alkoholem. Dużo gości go nie pije, albo jeśli tak – to ten niskoprocentowy. Z doświadczenia wiem, ze można całkowicie z niego zrezygnować lub postawić na przykład na bar z koktajlami, mocktajlami albo winami 0%, a dla gości, którzy nie wyobrażają sobie zabawy bez drinka – symboliczna butelka wódki lub wina już tylko na ich stole - dodaje ekspert.

Myśląc o organizacji wesela, warto pamiętać, że komfort gości i ich dobra zabawa odbywa się w ramach tego co jest ważne dla pary młodej. Dylemat może się pojawić, gdy za ślub płacą bliscy - często są to rodzice.

- Warto od samego początku określić, w jakich sferach oni będą nam pomagać – co konkretnie chcą opłacić, żeby nie było niedopowiedzeń. Musimy zapytać wprost – dlaczego dana sprawa jest dla nich ważna, na co chcą mieć wpływ. Wtedy dowiemy się, czy w ogóle jest szansa na kompromis. Organizowałem wesele, które częściowo finansowali rodzice. Parze młodej zależało na konkretnej muzyce, rodzice nie chcieli się na nią zgodzić. Udało nam się ustalić, że do północy leci muzyka dla wszystkich, taka bardziej tradycyjna, a po 12 – ta imprezowa. Kluczem do rozwiązania problemu jest zawsze rozmowa - podsumował Kris.

Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości