Skocznia narciarska w ogrodzie
Skoki narciarskie to bez wątpienia jeden z naszych sportów narodowych. Co roku zawody, w których biorą udział nasi reprezentanci, gromadzą przed telewizorami miliony Polaków, a dzieci chcą być jak ich idole – Adam Małysz, Kamil Stoch, czy Piotr Żyła. Mateusz Seremak, ojciec Kacpra i Miłosza postanowił wybudować swoim synom skocznie narciarską.
Pomysł padł, więc trzeba było wykonać pracę. Skocznie budowałem ja, mój tata, mój wujek i Kacper
- tłumaczy.
I tak w Ruczynowie, k. Buska-Zdroju w przydomowym ogrodzie stanęła skocznia narciarska z prawdziwego zdarzenia. Jak przygotowują ją do treningów?
Przed każdym skokiem, szczególnie jak jest ciepło i słonecznie trzeba skocznie nawodnić. Chodzi o to, żeby tory najazdowe były szybsze, żeby była skocznie śliska. Chodzi o bezpieczeństwo zawodnika
- dodaje mężczyzna.
Rodzinna pasja do skoków
W tej rodzinie wszyscy kochają skoki narciarskie – mama, tata, i chłopcy. Kacper ma lat trzynaście, Miłosz ma siedem. Starszy z braci trenuje w klubie KS Chochołów.
Miłosz wszędzie trenuje i odważył się skakać ze swoim bratem
- dodaje Pani Joanna, która także skacze.
Podczas rodzinnych wakacji punktem obowiązkowym do zobaczenia są skocznie narciarskie. Podczas europejskich podróży rodzina Seremaków zwiedza kolejne obiekty. Do tej pory udało im się odwiedzić 193 skocznie, a to jeszcze nie koniec!
Zobacz też:
Kobieta na skoczni, czyli damska reprezentacja Polski w skokach narciarskich
Zakopiański miś i szara strefa biznesu
Wyjątkowy sezon Dawida Kubackiego. Zobacz, jaki skoczek jest prywatnie
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Korytowska
Reporter: Marcin Sawicki