Boskie rośliny
Pierwszą roślinę Kamil kupił półtora roku temu i była to monstera deliciosa. Od tamtego czasu jego zbiór powiększył się o 199 kolejnych egzemplarzy należących do różnych gatunków.
Zajmuję się głównie hodowlą kolekcjonerskich roślin
- powiedział.
Kamil przyznał również, że sprowadzanie ich spoza Europy jest dość trudne, ponieważ wymagana jest stosowna dokumentacja, którą powinien wystawić sprzedawca. Paczka musi też przejść na granicy stosowną inspekcję fitosanitarną, która obejmuje kolejno weryfikację:
- dokumentów - czy zostały one dołączone lub czy są właściwie oznakowane,
- tożsamości,
- zdrowotności roślin.
Paczka ląduje zazwyczaj w Warszawie i Rzeszowie, bo tam są kontrole fitosanitarne
- wyjaśnił Kamil.
Niemałe koszty
Mężczyzna sprowadza okazy głównie w Ekwadoru oraz Azji, ale ma też kilka egzemplarzy od innych polskich kolekcjonerów.
Ceny rozpoczynają się od kilkuset złotych i kończą na kilku tysiącach złotych
- przyznał.
Na koszt roślin wpływa podaż, moda, wybarwienie, a nawet kształt liści.
Kamil niezwykle zaangażował się w rozwój swojego hobby, dlatego każdego dnia poszerza wiedzę na temat sprowadzanych gatunków. Postanowił nawet zdać egzamin, dzięki któremu może wystawiać paszporty roślinom.
Jestem wykwalifikowany na tyle, żeby wiedzieć, że nie sprowadzam roślinki z jakimś robaczkiem, chorobą, która zagraża naszej rodzimej faunie i florze
- stwierdził.
>>> Zobacz także:
Witamy w świecie orkiszu. Poznaj ekologiczne gospodarstwo państwa Babalskich
Lawendowy poradnik. Jak wykorzystać cudowne właściwości lawendy?
Jak zbierać dzikie rośliny? Poznaj rady Łukasza Skopa
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf
Reporter: A. Rogowska-Lichnerowicz