Uzależniony od straży pożarnej - za dnia walczy z ogniem, po godzinach tworzy wozy z papieru

Uzależniony od straży pożarnej
Kartka z książki telefonicznej jako materiał do zrobienia szprychy? Dla Piotra Zegarskiego z Grodziska Mazowieckiego nie ma rzeczy niemożliwych. Poznajcie jego niezwykłą pasję!

Rodzina strażaków

Piotr Zegarski jest członkiem ochotniczej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim. Do wstąpienia namówił go teść, który służył od 1946 roku, aż do samej śmierci. Niedaleko jednak pada jabłko od jabłoni, bo Krzysztof Zegarski, syn Piotra również został strażakiem, ale - zawodowym.

- Może jeszcze któryś z wnuków będzie – rozmyśla Piotr, który do dzisiaj pamięta, jak po raz pierwszy spotkał syna podczas akcji. - Uścisnęliśmy się i łzy mi w ochach stanęły – wyjawił.

Krzysztof Zegarski przyznał, że jako dziecko przychodził z tatą i dziadkiem do straży. Gdy jego rówieśnicy ganiali się na placach zabaw, on zakładał pachnący dymem czeski hełm i udawał, że jedzie gasić pożar.

- Wychowałem się tam. Nie było więc innej drogi, żebym nie został zawodowym strażakiem – zdradził Krzysztof.

Pasja

Co ciekawe, Piotr Zegarski nim wstąpił do straży, zaczął sklejać modele. Nie porzucił jednak swojej pasji, a po godzinach w pełni się jej oddaje. Zazwyczaj z papieru wykonuje modele wozów i sprzętu strażackiego. Każdy z nich dopracowany jest do perfekcji.

- Wycinam krążki, szlifuję papierem ściernym. Smaruję klejem i przyklejam. I tak powstają koła – tłumaczył modelarz.

Mieszkaniec Grodziska Mazowieckiego ma już za sobą około 40 wystaw – zarówno w dużych, jak i małych miastach. Naszym widzom zaprezentował model wozu strażackiego - przed i po malowaniu. Po czym zachęcił wszystkich, by poszukali hobby. Bo jak powszechnie wiadomo - szczęśliwy człowiek, to ten, który posiada pasję.

- Każdy ma talent i każdy powinien spróbować ze swoim talentem coś robić. Znam ludzi, którzy na stare lata odkryli, że potrafią malować albo rzeźbić, a nigdy tego nie robili. Dlatego warto spróbować, bo może ma się tę ukrytą pasję, o której się nawet nie wie – oświadczył.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz też:

Wyjątkowa polska architektka. "Ona chce zostać najbardziej znaną projektantką wnętrz na świecie"

Tomasz Drozdek zbiera fujarki i piszczałki z całego świata. Niektóre z instrumentów mogą was zaskoczyć

Nauczyciel ze Śląska mówi biegle w 14 językach. Do ich nauki nieświadomie skłonili go rodzice

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Bartek Dajnowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości