Drugi podbródek, "chomiczki" - problemy dojrzałej skóry twarzy
Dorota Kaza nie ukrywa, że dolny owal twarzy, który po przekroczeniu 50. roku życia stracił swoją sprężystość i dotychczasowy kształt, miał negatywny wpływ na jej samopoczucie. Problematyczna okazała się również szyja - miejsce, w którym najbardziej widać upływ czasu. Kobieta zgłosiła się więc do emitowanego w Dzień Dobry TVN cyklu "Recepta na młodość", w ramach którego poprosiła ekspertów z kliniki medycyny estetycznej Panek Clinic o pomoc w odzyskaniu większej pewności siebie.
- [W pracy - przyp. red.] występuję przed dużymi grupami, na pewno nabiorę większego luzu, większej swobody, w momencie kiedy będę wiedziała, że faktycznie dobrze wyglądam. (...) Jeżeli można coś poprawić, czemu nie. Wszystko jest dla nas. Jak się umiejętnie z tego korzysta i trafia się w ręce fachowców, trzeba z tego skorzystać - wyznała przed kamerami optymistycznie nastawiona na zmiany bohaterka cyklu.
Na to liczę, że doktor Panek [Maciej Konrad Panek, założyciel Panek Clinic - przyp. red.] mi pomoże. W ogóle świetny człowiek. Fantastyczny. Już widać taki entuzjazm
Lifting twarzy - na czym polega zabieg?
Doktor Maciej Konrad Panek po wstępnej konsultacji z pacjentką przygotował plan stopniowego zastosowania odpowiednich dla niej zabiegów.
- Skóra jest dosyć wiotka. Mam dla ciebie taką propozycję - zaimplantuję nici liftingujące z haczykami. One w natychmiastowy sposób spowodują, że skóra przyciągnie się do powięzi mięśniowej. Pięknie będzie zarysowany kąt żuchwy, skóra także się napnie - wyjaśnił lekarz. Specjalista dodał, że wspomniane nici liftingujące przynoszą jeszcze jedną korzyść - po jakimś czasie zaczynają produkować kolagen, który zagęści skórę na podbródku.
Zaproponowany i przeprowadzony w przypadku Doroty Kazy zabieg trwał niezwykle krótko. - I już drugiego podbródka nie ma. Ile minęło? Trzy minutki. (...) Dzięki niciom liftingującym można najszybciej na świecie wykonać lifting twarzy - zaznaczył doktor Panek.
Następnie nadszedł czas, by zająć się szyją pacjentki. Aby zadbać o napięcie skóry w tym newralgicznym miejscu, ekspert zastosował toksynę botulinową, którą podał tam, gdzie przebiegają pasma mięśnia szerokiego szyi. Do tego dodał stymulatory tkankowe. - One produkują kolagen i elastynę - wytłumaczył założyciel Panek Clinic.
Toksyna botulinowa, która przez większość pacjentów kojarzona jest wyłącznie jako remedium na zmarszczki mimiczne, świetnie radzi sobie również z naciągnięciem skóry szyi. Jej działanie rozpoczyna się już około 4. dnia po zabiegu, a ostateczne efekty widoczne są po dwóch tygodniach.
"Recepta na młodość". Efekty likwidacji drugiego podbródka
Dorota Kaza wróciła do Panek Clinic na wizytę kontrolną i przy okazji oceniła wizualne zmiany, które zaobserwowała po przeprowadzonym zabiegu.
- Rewelacyjnie, to chyba widać. Pełnia szczęścia. Widać gołym okiem. Jak się przejrzę w lustrze, to jestem jeszcze bardziej zadowolona. (...) Tak naprawdę zmieniła się cała twarz dzięki temu, że zrobiliśmy zabieg. To był strzał w dziesiątkę. (...) Już sobie nie wyobrażam inaczej. Widzę, jakie to łatwe tak naprawdę, żeby wyglądać 10 lat młodziej - stwierdziła szczęśliwa 50-latka.
Pacjentka zapewniła, że raz na 6-8 miesięcy będzie ponownie oddawała się w ręce lekarza, by utrzymać efekty zabiegu.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak zadbać o skórę po lecie? Ekspertka zdradza sekrety hotelowego SPA: "To jest modne"
- Jak wybrać dobry balsam do ciała? Jak go zrobić samodzielnie? Porady
- Glinka czerwona - remedium na rany, trądziki i przetłuszczająca się skórę. Jak jej używać?
Źródło zdjęcia głównego: materiał promocyjny