Uciekł z Kabulu, dziś pomaga Ukraińcom. "Miałem kilka herbatników, butelkę wody i cały dobytek w plecaku"

WODZ3612
Źródło: Dzień Dobry TVN
Uciekł z Kabulu, dziś pomaga Ukraińcom
Uciekł z Kabulu, dziś pomaga Ukraińcom
Co wiemy o Putinie?
Co wiemy o Putinie?
Putin vs. cały świat
Putin vs. cały świat
Putin uznaje niepodległość samozwańczych republik Donbasu
Putin uznaje niepodległość samozwańczych republik Donbasu
Dawod Zai doskonale zna koszmar wojny. Kilka lat temu uciekał przed wojną z Kabulu. Dziś, gdy przez wschodnią granicę przelewa się morze uchodźców, ruszył im na pomoc. O swojej działalności opowiedział w studiu Dzień Dobry TVN.

Dawod Zai tuż przed upadkiem afgańskiego rządu pracował z wiceministrem spraw wewnętrznych oraz był promotorem w Niezależnej Komisji Wyborczej Afganistanu. Gdy władzę w kraju przejęli talibowie, wiedział, że musi uciekać, by ocalić życie. Wówczas całym światem wstrząsnęły zdjęcia miotanego rozpaczą tłumu usiłującego wydostać z ojczyzny. Dziś podobne obrazy oglądamy na granicy polsko-ukraińskiej. Dla Dawoda był to jednoznaczny sygnał do działania.

Wojna w Ukrainie

Źródło: Dzień Dobry TVN
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Z planu filmowego prosto na wojnę
Z planu filmowego prosto na wojnę
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Razem z Ukrainą
Razem z Ukrainą
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Atak Rosji na Ukrainę
Atak Rosji na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę

- Sześć miesięcy wcześniej byłem w tej samej sytuacji, wyjechałem z Afganistanu, miałem kilka herbatników, butelkę wody i właściwie cały mój dobytek był w plecaku - wspomina. - Zostawiłem za sobą dwadzieścia lat doświadczenia zawodowego, prawa, pracy. Wszystkie pieniądze, które kiedykolwiek posiadałem, zostały w Afganistanie. W ten sposób dotarłem tutaj. Kiedy zobaczyłem, w jakiej sytuacji są Ukraińcy, to natychmiast przypomniałem sobie, jak wyglądało moje życie 15 sierpnia. Wtedy postanowiłem pomagać. Chyba nikt nie rozumie lepiej ich sytuacji niż Afgańczycy - dodał.

Mężczyzna zostawił w Kabulu całą rodzinę: babcię, matkę, ojca, moich 3 braci, siostrę, żonę mojego brata z 3 dzieci. Jako bliscy osoby związanej z obalonym rządem żyją w nieustannym zagrożeniu.

- Wtedy w Kabulu działy się dantejskie sceny, mówiono, że będzie można wyjechać z całą rodziną - powiedział. - Minęło sześć miesięcy i przed ten czas walczę w imieniu Afgańczyków, żeby to się udało. Niestety osoby, z którymi się kontaktuje po polskiej stronie, mówią, że nie da się teraz dokonać tej ewakuacji. Moja rodzina w Afganistanie to 11 osób, mam też przyjaciół, znajomych, którzy ze mną pracowali. Oni wszyscy utknęli w Afganistanie i właściwie każdego dnia jeden po drugim są zabijani. W ciągu pół roku 25 moich znajomych zginęło - zaznaczył.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

  • 30 lat doświadczenia
  • Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
  • Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
  • Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
podziel się: