Fenomen "The Traitors. Zdrajcy"
Pierwszy sezon programu przyciągnął przed ekrany tysiące widzów. Swoją popularność show zawdzięcza nie tylko arcyciekawej formule, bazującej na grze "Mafia", ale i niezwykle charyzmatycznej prowadzącej - Malwinie Wędzikowskiej.
Przypomnijmy zasady gry: uczestnicy reality-show zostają w tajemnicy podzieleni na "lojalnych" i "zdrajców". Rywalizują, aby jak najdłużej utrzymać się w grze. Wszyscy uczestnicy twierdzą, że są lojalni. Zadaniem tych prawdziwych jest zidentyfikowanie i zdemaskowanie zdrajców oraz wypędzenie ich z zamku.
Podczas zadań uczestnicy "The Traitors. Zdrajcy" mogą zdobyć nagrodę pieniężną w wysokości nawet 500 tysięcy złotych. Zasady gry w programie są twarde. Jeśli w grupie osób, które dotrwają do końca odcinka finałowego, będą sami lojalni, to oni wygrają pieniądze. Jeśli wśród nich znajdzie się zdrajca, zgarnie on całą pulę. Jeżeli w grze zostanie dwoje lub więcej uczestników z grupy zdrajców, wtedy będą musieli podzielić się pieniędzmi.
Zwycięzcami pierwszego sezonu "The Traitors. Zdrajcy" zostali Justyna Kąkol i Stanley Ayomo.
Drugi sezon "The Traitors. Zdrajcy"
Fani programu będą mogli obejrzeć pierwszy odcinek drugiego sezonu już 23 lutego. Zmagania uczestników na bieżąco w Dzień Dobry TVN, podobnie jak w pierwszej odsłonie show, relacjonować będzie Mateusz Hładki. Prezenter w towarzystwie prowadzącej "The Traitors. Zdrajcy" Malwiny Wędzikowskiej i trójki uczestników nowego sezonu gościł na naszych kanapach.
- Jestem nieprzewidywalna, ale jestem fajna, ciepła, otwarta, mam bardzo wysoki poziom tolerancji i bardzo kocham ludzi - tymi słowami przedstawiła się Kasia, która będzie walczyć o wygraną w "The Traitors. Zdrajcy".
- Jestem osobą spokojną, ale sympatyczną. Bardzo lubię się bawić i grać w różne gry - powiedział o sobie kolejny uczestnik, Grzegorz.
- 45 lat, od 20 lat dumna nauczycielka, wychowawczyni, wykładowczyni, mama i żona - na taką prezentację zdecydowała się z kolei Izabela.
Do programu zgłosili się dla pieniędzy czy dla sławy? - Dla przygody - stwierdzili jednogłośnie uczestnicy.
- Ten program pokazuje prawdę o człowieku (...). To jest taki konflikt racjonalnego myślenia i emocji. (...) To, co mnie zszokowało, wchodząc po raz pierwszy w drugim sezonie na obrady okrągłego stołu, to że dzieje się znowu to samo, że każdy z nas wchodzi w taką formę przetrwaniową, każdy się trzęsie, stresuje tym, co będzie za sekundę - mówiła Malwina Wędzikowska.
- Pierwsza edycja Traitorsów Polska zapisała się absolutnie w historii tej produkcji (...). W żadnym programie na świecie do tej pory, aż Polacy się za to zabrali, nie było tak, że na pierwszych obradach (...) zdrajca sam się wyeliminował - ujawnił Mateusz Hładki, odnosząc się do sytuacji Moniki w pierwszy odcinku "The Traitors. Zdrajcy".
O fenomenie programu świadczy liczba osób, które chciały wziąć w nim udział. Do drugiego sezonu przysłano aż 10 tysięcy zgłoszeń.
Goście naszego programu postanowili zagrać na antenie w pewną grę. Jaką? Jak im poszło? Sprawdźcie w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- W 9 dni stworzyła stylizacje do "The Traitors". Malwina Wędzikowska: "Na kolanach przed krawcowymi"
- Czy związek ze zdrajcą ma szansę na miłość? Oni się o tym przekonali
- "The Traitors. Zdrajcy". Takich emocji jeszcze nie było. "Jedyne z czym kłamałam, to że byłam lojalna"
Autor: Michalina Kobla
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News