Klasyczne sosy do spaghetti warto zastąpić tuńczykiem choćby z tego względu, że ryba ta jest dobrym źródłem białka, cennych kwasów tłuszczowych omega-3, a także witamin A, B3, E i D. Spaghetti z tuńczykiem i pomidorami ma jeszcze tę zaletę, że szybko się je przyrządza – niewiele jest tu pracy przy krojeniu, szczególnie jeśli puszkowany będzie nie tylko tuńczyk, ale też pomidory.
Jak zrobić spaghetti z tuńczykiem i pomidorami, nieodłącznym niemal składnikiem włoskich dań mącznych?
Spaghetti z tuńczykiem – przepis (ilość składników na mniej więcej dwie osoby)
Do przygotowania spaghetti z tuńczykiem potrzebne będą:
· pół paczki makaronu typu spaghetti (200 gramów),
· puszka tuńczyka w oleju,
· puszka krojonych pomidorów lub 2-3 świeże (ok. 250-300 gramów),
· 1 niewielka cebula,
· 1 ząbek czosnku,
· tarty parmezan lub np. Grana Padano,
· zioła do smaku: oregano, bazylia – najlepiej świeże, sól, opcjonalnie pieprz.
Makaron naprawdę po włosku (przeczytaj, zanim zaczniesz gotowanie)
Najważniejszym składnikiem spaghetti z tuńczykiem jest oczywiście sam makaron . To właśnie od tego, czy potrafimy go ugotować, zależy smak całego dania. Przy okazji warto obalić kilka powszechnych mitów dotyczących tej pozornie prostej czynności. Jednak nie martw się, jeśli jesteś początkującym kucharzem – gotowanie spaghetti, jeśli tylko nauczymy się robić to poprawnie – nie jest trudne. Kluczowe są tu dobre nawyki.
Przede wszystkim warto więc pamiętać o przygotowaniu odpowiednio dużego garnka . Powinno zmieścić się w nim litr wody na każde 100 gramów makaronu. Jeśli gotujemy więc 200 gramów makaronu, wlejmy do garnka nieco ponad dwa litry wody. Następnie należy ją zagotować i wtedy dodać solidną łyżkę soli. Wbrew obiegowej opinii nie ma potrzeby, by do gotującego się spaghetii dodawać oliwy czy oleju „żeby się nie sklejał”. Nie jest to bowiem żaden włoski sposób przygotowania makaronu.
Spaghetti wrzucamy oczywiście do gotującej się wody i gotujemy zgodnie z czasem podanym na opakowaniu. To prawda, że Włosi nie lubią rozgotowanego makaronu, ale przesada w drugą stronę też nie jest dobra – makaron powinien być sprężysty, jedynie lekko twardawy , nie zaś na wpół surowy. Jeśli obawiamy się rozgotowania – warto pilnować go i próbować w trakcie gotowania.
Gdy będzie gotowy, odcedzamy spaghetti na durszlaku i od razu używamy do dalszego przygotowania potrawy, bez przelewania zimną wodą , olejem itd. Wszelkie tego rodzaju próby zapobiegania sklejeniu się makaronu są zbędne, jeśli mamy spaghetti dobrej jakości (najlepiej wybrać makaron włoski) i podajemy je świeżo po ugotowaniu. Żadna szanująca się włoska pani domu nie poda gościom odgrzewanego makaronu.
Jeśli rzeczywiście przesadziliśmy z ilością i zostanie nam trochę spaghetti w durszlaku, a nie chcemy go wyrzucać – możemy użyć go następnego dnia do przygotowania na przykład makaronowej zapiekanki . Wtedy warto dodać kilka kropel oleju, by makaron się nie posklejał – ale pamiętajmy, że nie będzie to już klasyczny włoski styl, lecz raczej sprytny pomysł polskiej gospodyni.
Sos z pomidorów i tuńczyka
Udany przepis na spaghetti z tuńczykiem to jednak nie tylko dobrze ugotowany makaron. Wcześniej warto przygotować sos . Jeśli nie dysponujemy pomidorami z puszki – użyjmy świeżych, pokrojonych w grubą kostkę. Warto je najpierw obrać ze skórki, co łatwiej zrobić, jeśli polejemy je wrzątkiem. Następnie siekamy drobno cebulę i podsmażamy na łyżce oliwy z puszki tuńczyka. Gdy cebula się zeszkli, dodajemy rybę, a następnie pokrojone pomidory i przeciśnięty przez praskę (lub drobniutko posiekany) czosnek.
Gdy wszystkie składniki są już na patelni, dodajemy zioła i sól do smaku – całość smażymy ok. 8-10 minut do czasu, gdy pomidory zaczną się rozpadać.
Moment, gdy dodaliśmy już wszystkie składniki do sosu, jest najlepszy, by zacząć gotować makaron, według wskazówek podanych powyżej – wtedy czas przygotowania spaghetti zbiegnie się – mniej więcej – z czasem przygotowania sosu, dzięki czemu nasi goście nie będą długo czekać.
I wreszcie – sposób podania . Tu kolejna zasada włoskiej kuchni – nie podajemy gościom suchego makaronu z sosem „wyłożonym” na wierzchu. Wszystkie składniki muszą być uprzednio połączone. Ugotowane spaghetti z tuńczykiem i pomidorami mieszamy więc w garnku lub na patelni zanim przełożymy je na talerze.
Na koniec posypujemy spaghetti z tuńczykiem startym parmezanem lub Grana Padano. Pamiętajmy, by nie przesadzić z ilością – tuńczyk to dość tłusta ryba, jeśli dodamy zbyt wiele sera, potrawa będzie ciężkostrawna. Danie można udekorować liśćmi świeżej bazylii. Smacznego!
I jeszcze jedno – możemy przygotować również spaghetti z tuńczykiem i kaparami , jeśli dysponujemy akurat tym składnikiem. Istnieje też inna wersja spaghetti z tuńczykiem – spaghetti z tuńczykiem i śmietaną , która stanowi bazę do sosu zamiast pomidorów.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN