W czasach PRL w restauracjach zawsze można było znaleźć to samo - mówi krytyk kulinarny Piotr Adamczewski. Komuna zniszczyła kuchnię regionalną. Od Tatr po Hel, na karcie dań, było dokładnie to samo - wspomina. Jeśli chodzi o obsługę, to zwykle pozostawiała wiele do życzenia.