Wakacje 2021. Jakie plany urlopowe mają Polacy?
TNS Kantar na zlecenie Związku Banków Polskich zapytał Polaków o ich wakacyjne plany. Z przygotowanego raportu wynika, że pandemia miała spory wpływ na to, jak będą wyglądały nasze tegoroczne wakacje. Aż 14 proc. badanych nie posiada żadnych planów urlopowych. Jedna trzecia pytanych wyznała, że jest to spowodowane gorszą sytuacją finansową, a 16 proc. zrezygnowało z wyjazdu, bo obawia się o swoje zdrowie.
Osoby, które decydują się na wyjazd, deklarują, że będą podróżować po Polsce. Takie plany na wakacje ma ponad 60 proc. ankietowanych.
Ile zapłacimy za wakacje?
Ankietowani zostali zapytani również o to, ile pieniędzy chcą w tym roku przeznaczyć na wakacyjny wyjazd. 34 proc. ankietowanych odpowiedziało, że na urlop wyda od 2,5 tys. zł do 5 tys. złotych. Jedna czwarta zamierza przeznaczyć na wakacje od 1,5 tys. do 2,5 tys. złotych. Co piąta osoba wyda na wakacje mniej niż 1,5 tys. złotych. Jest też grupa Polaków, którzy planują na wakacje wydać znacznie więcej: 13 proc. wskazuje na kwoty rzędu 5-10 tys. zł, a 3 proc. przeznaczy na urlop jeszcze wyższe kwoty. Twórcy raportu wyliczyli, że przeciętnie na wakacyjny wyjazd - na osobę - wydamy 1222 złotych. Czy to dużo?
- 1222 złotych na głowę to niestety mało i za taką kwotę nie da się wyjechać poza granicę kraju na jakościowe tygodniowe wakacje. Za wycieczkę all inclusive trzeba zapłacić ok. 5 tysięcy złotych na 2 osoby - mówił w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl Maciej Nykiel, ekspert ds. turystyki. Warto pamiętać, że urlop w Polsce, też będzie się wiązał ze sporymi wydatkami. - W ostatnim czasie, w tych najbardziej popularnych miejscowościach w pierwszej linii Bałtyku, ceny wzrosły od 50 do nawet 70 proc. W mniejszych i rzadziej odwiedzanych podniosły się one o zaledwie 5 proc. - mówił specjalista.
Co ciekawe, może się zdarzyć, że pobyt w kraju będzie nas kosztował więcej niż zagraniczne wakacje. - Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, że wylot samolotem do Bułgarii jest tańszy niż pobyt w Polsce. Tańsze będą także wakacje w Tunezji, Albanii czy Macedonii. Niewiele droższy będzie wyjazd do Grecji czy Turcji - dodał. W ocenie specjalisty, decydując się na urlop poza Polską mamy gwarancję dobrej pogody, a także stabilność cen i pewność, że wydatki na miejscu nas nie zaskoczą, jeśli zdecydujemy się na formułę all inclusive.
Warto dodać, że wiele osób korzysta z wprowadzonych przez rząd bonów turystycznych. - Wyraźnie widać wzrost zainteresowania krótkoterminowymi wyjazdami. Bardzo często korzystają z nich osoby, które nigdy nie podróżowały - dodał.
Gdzie najchętniej podróżują Polacy?
Mimo że wakacje dopiero się zaczęły, to trendy już daje się zauważyć. - Do ubiegłego tygodnia Polacy bardzo chętnie wybierali dwa kraje - Turcję i Grecję. Tuż za nimi plasowały się inne kraje z basenu Morza Śródziemnego. Teraz kiedy w ubiegłym tygodniu weszło nowe rozporządzenie i po powrocie z Turcji trzeba przejść kwarantannę (nie dotyczy osób zaszczepionych: drugą dawką + 14 dni, ozdrowieńców i dzieci poniżej 12-go roku życia), największym zainteresowaniem cieszy się Grecja - mówił specjalista.
Od dłuższego czasu ogromną popularnością cieszą się także wyjazdy samochodowe. - Tu zdecydowanie największym zainteresowaniem mogą poszczycić się Chorwacja i Włochy - dodał.
Podniebnie podróże w czasie pandemii
Zobacz także:
Co turyści najczęściej kradną z hoteli? "Zdarzyło się, że zginął cały stół tarasowy"
Sinice w Bałtyku. Jeśli znów się pojawią, będą wyjątkowo uciążliwe
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: E+