Słynne schody w Odessie (znane jako Schody Potiomkinowskie) to symboliczne wejście do miasta. Są najbardziej rozpoznawalnym symbolem Odessy.
Historia schodów w Odessie
Schody w Odessie były niezbędne, ponieważ port był położony dużo niżej niż miasto. Zaprojektował je w 1825 r. w miejscu dotychczasowych drewnianych schodów włoski architekt, Franciszek Boffo razem z Awramem Mielnikowem. Schody rozbudowywano w latach 1837–1841 według projektu brytyjskiego inżyniera Johna Uptona. Schody odeskie mają 136 m długości i 27 m wysokości. Na dole ich szerokość wynosi 21 m, a u szczytu – 13 m.
Podróże samolotem i nie tylko
Przebudowy schodów odeskich
Początkowo schody w Odessie były zbudowane z piaskowca, jednak szybko ulegały erozji. W 1933 r. zastąpiono piaskowiec granitem sprowadzonym z Podola. W pierwotnym projekcie jest 200 schodów. Podczas przebudowy zmniejszono liczbę stopni do 192. Z lewej strony schodów w 1906 r. umieszczono kolejkę linową. W latach 1956–2004 działała tam winda. Obecnie znów znajduje się tam kolej linowa, która zabiera jednak mniej pasażerów. W 1826 r. na szczycie schodów stanął brązowy pomnik pierwszego gubernatora Odessy, Armanda Emmanuela Sophie Septemanie du Plessis, księcia de Richelieu.
Gigantyczne schody w Odessie – nazwa
Początkowo schody w Odessie nazywane były Gigantycznymi Schodami, Schodami Przymorskimi, Ryszeliowskimi lub Bulwarowymi. W 50. rocznicę buntu na pancerniku Potiomkin w 1955 r. zostały ostatecznie Schodami Potiomkinowskimi.
Schody w Odessie – "Pancernik Potiomkin"
Schody w Odessie zawdzięczają nazwę nie tylko samemu powstaniu na pancerniku Potiomkin. Tym, co rozsławiło to zdarzenie i same schody, był niemy film Siergieja Eisensteina "Pancernik Potiomkin" z 1925 r. Film był czarno-biały, ale na poszczególnych kopiach taśmy ręcznie kolorowano czerwony sztandar. Zamiast dźwięku pomiędzy scenami pojawiały się plansze z tekstem. Film jest oparty na autentycznych zdarzeniach. W 1905 r. załoga pancernika Potiomkina wsparła robotników w buncie przeciwko carowi. Zbuntowani marynarze zostali przedstawieni jako bohaterowie, a rewolucja jako bohaterski zryw.
Film miał prokomunistyczną, propagandową wymowę, ale mimo to został uznany za arcydzieło. W 1958 r. w międzynarodowej ankiecie brukselskiej "Pancernik Potiomkin" został uznany za najlepszy film wszech czasów. Film "Pancernik Potiomkin" był zakazany, m.in. we Francji i Wielkiej Brytanii, gdyż władze obawiały się, że będzie propagował komunizm. Obecnie można go znaleźć i zobaczyć w Internecie.
Kultowa scena na schodach w Odessie
Najsłynniejsza i najczęściej przywoływana scena z "Pancernika Potiomkina" rozgrywa się na schodach w Odessie. Ma tam miejsce masakra ludności cywilnej przez maszerującą kompanię carskich żołnierzy. Tratujący się w panice ludzie uciekają przed rytmicznie maszerującym w równych rzędach wojskiem. Do historii kina przeszedł zjeżdżający po schodach wózek z dzieckiem, wypuszczony przez zabitą matkę. Scena ta jest fikcyjna – carskie wojsko rzeczywiście zmasakrowało buntowników, ale działo się to na ulicach miasta, nie na schodach.
Schody w Odessie i okoliczne atrakcje
Słynne schody w Odessie łączą się ze środkową częścią bulwaru o nazwie Bulwar Prymorskij, znajdującego się nad brzegiem Morza Czarnego. Powstał on na początku XIX wieku w miejscu dawnej starożytnej osady. Biegnie z Pałacu Woroncowa do ratusza miejskiego. W okolicy można zobaczyć interesujące budynki oraz miejsca widokowe. Do najciekawszych z nich należą:
- Pałac Tołstoja (obecnie Dom Uczonych),
- Hotel Londyński,
- Hotel Petersburski,
- Pałac Woroncowa (obecnie centrum handlowe),
- Pałac Potockiego (obecnie Odeskie Muzeum Malarstwa),
- Klub Angielski (obecnie Muzeum Floty Morskiej Ukrainy),
- Pałac Gagarina (Muzeum Architektury),
- Muzeum Archeologiczne,
- Teatr Opery i Baletu,
- Nowa Giełda (mieści się tam Filharmonia Miejska).
Schody w Odessie – ciekawostki
- Schody w Odessie są zbudowane w taki sposób, że tworzą optyczną iluzję. Patrząc w dół, nie widać schodów, a tylko podesty przerywające ich ciąg. Z kolei patrząc z dołu, nie widać spoczników, lecz same schody.
- Schody bardziej monumentalnie wyglądają z dołu niż z góry.
- Schody Potiomkinowskie to nie tylko atrakcja turystyczna Odessy, ale też miejsce spotkań mieszkańców.
Zobacz także:
- Szymon Hołownia o roli ojca. "Faceci zawsze o swoim kieszonkowym bohaterstwie"
- Dania inspirowane Trylogią Sienkiewicza: polewka, podpłomyki, legumina i pieczeń wołowa
- Najlepszy piekarz w Polsce zdradził nam przepis na pyszny chleb siedliszowski. "Receptura nie do pobicia"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Diego Fiore/Getty Images