Mamerki to urocza miejscowość, do której każdego roku przybywają turyści, zainteresowani tym regionem. Jedną z zalet miejsca jest oczywiście jego wyjątkowa lokalizacja – znajduje się ono w samym sercu Mazur, dzięki czemu otoczone jest licznymi malowniczymi jeziorami, plażami i bujnymi lasami. Jednocześnie Mamerki to miejsce znane wszystkim pasjonatom bunkrów, które pozostały po II wojnie światowej.
Co warto wiedzieć o osadzie Mamerki?
Mamerki to niewielka osada leśna położona w województwie warmińsko-mazurskim. Znajduje się nieopodal Węgorzewa. Co ciekawe, jest to miejsce całkowicie niezamieszkałe. Stanowi ono ciekawą atrakcję turystyczną, ponieważ znajdują się tam jedne z najlepiej zachowanych bunkrów pozostałych po II wojnie światowej. To właśnie tam mieściła się niegdyś kwatera główna niemieckich wojsk lądowych.
Bunkry i Bursztynowa Komnata w Mamerkach
Bunkry w Mamerkach doskonale znane są wszystkim pasjonatom wojny, a w szczególności różnego rodzaju schronów, które były używane przez żołnierzy podczas II wojny światowej. W Mamerkach znajduje się jeden z największych zachowanych bunkrów, którego ściany i stropy liczą aż siedem metrów wysokości. Korytarze i sam schron są niezniszczone. Są one dostępne dla turystów, dlatego często można spotkać tam zarówno badaczy wojny, jak i rodziny, wśród których miejsce to jest znane jako idealne na niedzielne przechadzki.
Legenda o Bursztynowej Komnacie to od pewnego czasu jedna z najbardziej znanych historii na Mazurach. Jej poszukiwania prowadzone były w latach 2016–2017, a polskie i światowe media relacjonowały ich przebieg na żywo. Istnieją podejrzenia, że Bursztynowa Komnata może znajdować się właśnie w Mamerkach, chociaż nie odnaleziono jej do dzisiaj. Komnata ma wymiary 10,5 × 11,5 m. Powstała na żądanie Fryderyka I Hohenzollerna. W czasie II wojny światowej Bursztynowa Komnata została zrabowana przez niemieckich żołnierzy. Do dzisiaj nie wiadomo, gdzie Niemcy ukryli komnatę – badacze pozostają jednak niestrudzeni w jej poszukiwaniach.
Atrakcje w Mamerkach – co jeszcze warto tu zobaczyć?
Mamerki zapraszają również do Muzeum II Wojny Światowej, w którym można zobaczyć wiele ciekawych eksponatów . Zaledwie kilkadziesiąt lat temu na terenie budynku muzeum rezydowały potężne oddziały wojsk niemieckich – to sprawia, że panująca tu atmosfera jest niezwykła, ponieważ czuć silny oddech historii. Imponujące ekspozycje zajmują ponad 1000 m2. Wśród nich znajduje się między innymi szesnastometrowa makieta bitwy pod Stalingradem, która została wykonana z nadzwyczajną dbałością o szczegóły.
Mamerki to miejsce, w którym znajduje się również specjalny kanał, na którym została zbudowana śluza. Jest ona świetnie wkomponowana w środowisko naturalne, a jednocześnie niezawodna. Jest to interesujący obiekt ze względu na nowoczesne rozwiązania, a także czas budowy – śluza w Mamerkach powstawała między innymi w czasie II wojny światowej. Jej budowę rozpoczęto w 1911, a przerwano w 1942 roku. Według niektórych kanał ten miał służyć do transportu okrętów podwodnych należących do wojsk niemieckich. Do dziś nie wiadomo, dlaczego Niemcy nie zdecydowali się na zakończenie budowy śluzy. Jednym z powodów, o których mówią badacze, są wysokie koszty budowy – być może przez to całe przedsięwzięcie okazało się nieopłacalne.
Kolejnym miejscem, które warto zobaczyć, jest wieża w Mamerkach . Szczególnym uznaniem cieszy się ona wśród pasjonatów mazurskiej przyrody. Z tej wieży widokowej rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na okolicę – w szczególności na jeziora, plaże i lasy. Co ciekawe, jest to najwyższa wieża widokowa na Mazurach.
Mamerki – podsumowanie
Mamerki to wyjątkowe miejsce na mapie Mazur. Panuje tam niezwykła atmosfera – na każdym kroku przypominają o sobie czasy wojny i obecności niemieckich żołnierzy. Jednocześnie miejscowość ta skrywa w sobie wiele tajemnic. Dlaczego zakończono budowę kanału? Czy rzeczywiście znajduje się tam Bursztynowa Komnata? Czy kiedykolwiek uda się ją odnaleźć? – to tylko niektóre z pytań, które zadają sobie badacze terenu. Mroczne sekrety tej niepozornej osady leśnej zlokalizowanej w jednym z najbardziej malowniczych zakątków Mazur czynią ją miejscem naprawdę wyjątkowym.
Sentymentalna podróż Tomka Ciachorowskiego do Gdańska. Zobacz wideo:
Zobacz też:
Pan Dariusz chce przejechać rowerem 27 krajów w rok. Przyświeca mu szczytny cel
Piotr Maciejuk - miłośnik bezkresnych krajobrazów. "Widziałem więcej Syberii, niż niejeden Rosjanin"
Autor: Adrian Adamczyk