Wygrana w „Milionerach” na szczytny cel
Dawid Goszczycki wziął udział w „Milionerach”, ponieważ bardzo chciał pomóc swojemu podopiecznemu – Kubusiowi oraz jego rodzinie, którzy mieszkają w trudnych warunkach. Kubuś cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Dawidowi udało się wygrać 40 tys zł. Wygraną chce przekazać rodzinie Kubusia.
Choć jestem fizjoterapeutą od 12 lat, miałem w swojej pracy zawodowej różne trudne przypadki, ale z taką chorobą jak ma Kuba czyli łamliwością kości mam tako jednego pacjent, ale jak niezwykłego. Pamiętam, że zadzwoniła Pani i powiedziała, że poszukują rehabilitanta do chłopca z łamliwością kości, który jest na respiratorze. Dowiedziałem się, że muszę zgodzić, bo jeżeli nie, ci ludzie nie wyjdą do domu na Boże Narodzenie.
Inni rehabilitanci odmawiali pomocy
Jak zaznacza Dawid, ćwiczenie z dzieckiem, które ma bardzo kruche ciało jest ogromnie ciężkie.
Cała trudność polega na tym, że każdy nasz ruch, dotyk może mu zrobić krzywdę, złamać mu kość przy takich właśnie prostych czynnościach, które się przy dziecku wykonuje.
Jak dodaje mama Kuby – Paulina Szpeflik, inni rehabilitanci odmawiali pomocy, kiedy dowiadywali się, że chłopiec cierpi na łamliwość kości i jeszcze jest podłączony do respiratora.
Fizjoterapeuta jest u Kuby dwa razy w tygodniu. Znają się już 5 lat W tym czasie ich relacje stały się bliskie. Dawid zaprzyjaźnił się z małym Kubusiem oraz jego rodzicami.
Każdy z nas może wspomóc Kubusia i jego rodzinę. Chłopiec jest podopiecznym Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” - zbiórka na kupno i remont mieszkania.
Zobacz też:
- Pomoc dla Wiktorii – uratujmy jej nóżki przed amputacją
- Jagienka nie che być już księżniczką, chce być zwykłą dziewczynką
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN